Witamy w mieście śmierci, gdzie zdarzyć może się wszystko.
Dołącz do nas.
Jednak zanim to zrobisz zapoznaj się z Instrukcjami.
Zapraszamy!
Mieszkanie Jacka - Page 3 2wgf3x5
Mieszkanie Jacka - Page 3 27y1t7q
Miłej zabawy życzy Administracja.
Witamy w mieście śmierci, gdzie zdarzyć może się wszystko.
Dołącz do nas.
Jednak zanim to zrobisz zapoznaj się z Instrukcjami.
Zapraszamy!
Mieszkanie Jacka - Page 3 2wgf3x5
Mieszkanie Jacka - Page 3 27y1t7q
Miłej zabawy życzy Administracja.
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksGalleryLatest imagesRejestracjaZaloguj

 

 Mieszkanie Jacka

Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3
AutorWiadomość
Gość
Gość




Mieszkanie Jacka - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jacka   Mieszkanie Jacka - Page 3 I_icon_minitimePią Sty 29, 2010 3:20 am

W odpowiedzi tylko jeszcze raz ciepło się uśmiechnął. Dobrze wiedział, że spaliby osobno, że do niczego by nie doszło. Wiedział jednak, że za dużo ma wspomnień, by od tak tego wieczora o wszystkim zapomnieć. Postanowił więc nie kontynuować tematu.
- Spokojnie, nie spiesz się. Porozmawiamy, potem Cię odprowadzę. W końcu nie wiadomo kto się tutaj czai o tej porze. - powiedział, półżartem półserio.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Mieszkanie Jacka - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jacka   Mieszkanie Jacka - Page 3 I_icon_minitimePią Sty 29, 2010 3:23 am

Dziewczynie zrobiło się jakoś poniekąd dziwnie. Odstawiła swoją herbatę.
-Przepraszam Jack, napiszę do Ciebie jutro. Wole już iść. Nie odprowadzaj mnie radziłam sobie świetnie do tej pory dam rade i dzisiaj. - Uśmiechnęła się nieznacznie.
Wstała z krzesełka, podeszła do niego. Cmokneła go w środek głowy i zaraz ruszyła w strone przedpokoju. Włożyła buciki i siegneła po swój płaszczyk.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Mieszkanie Jacka - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jacka   Mieszkanie Jacka - Page 3 I_icon_minitimePią Sty 29, 2010 3:27 am

Dobrze wiedział, że zachował się nie w porządku. Wiedział też jednak, że raczej by z tego nic dobrego nie wynikło. Kiedy dziewczyna ruszyła do drzwi, Jack kroczył za nią, stając w przedpokoju i opierając się ramieniem o ścianę.
- Przepraszam. - powiedział tylko, czując, że na nic innego się nie wysili. - Annie, nie wydaje mi się, żebym dał radę być Twoim dobrym znajomym. - dodał, czując jak kolejne słowa z trudem przechodzą mu przez gardło. - Za dużo pamiętam, a tamten temat jest skończony.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Mieszkanie Jacka - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jacka   Mieszkanie Jacka - Page 3 I_icon_minitimePią Sty 29, 2010 3:30 am

-Jak narazie..to ja do dziś nie wiem Jack o co ci chodzi z tamtejszego czasu, doprawdy,żebym jeszcze wiedziała chociaż jak zawiniłam to jeszcze ujdzie,ale ja nie wiem gdzie popełniłam błąd. Chyba nie przekreśliłeś mnie z tego powodu,że pierw cię sprowokowałam do czegoś więcej w łóżku,a później nagle to przerwałam no chyba nie to cie tak uraziło. -szepnęła cicho w poszukiwaniu swoich rękawiczek.
-I co? i te wspomnienia Ci tak przeszkadzają?dlaczego, Jack. Wytłumacz mi jak już ten cholerny temat musiał się zacząć.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Mieszkanie Jacka - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jacka   Mieszkanie Jacka - Page 3 I_icon_minitimePią Sty 29, 2010 3:36 am

Zmarszczył brwi, wyraźnie nad czymś gorączkowo myśląc. "Sprowokowałam do czegoś więcej w łóżku,a później nagle to przerwałam no chyba nie to cie tak uraziło". Pokręcił głową, nie mając nawet pojęcia, o którą sytuację dokładnie chodzi.
- Nie, to nie to. - odpowiedział więc, zgodnie z prawdą. Ten cholerny temat. No, właśnie. Jack przymknął oczy i przez krótką chwilę delektował się wszędobylską, tak zbawienną w tej sytuacji ciszą. - Właśnie dlatego nie powinniśmy się byli spotkać. - powiedział w końcu zupełnie poważnie jednak bez jakiejkolwiek złośliwości. Raczej pełen złości na samego siebie. - Gdybyśmy się nie spotkali, to byśmy to tego nie wrócili i żyli byśmy długo i szczęśliwie. Po prostu, Annie. To nie ma sensu. Mówiłem Ci już o tym kiedyś. - dodał, wzdychając ciężko. W końcu jednak zacisnął pięść i dodał. - Ja Cię po prostu nie kocham.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Mieszkanie Jacka - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jacka   Mieszkanie Jacka - Page 3 I_icon_minitimePią Sty 29, 2010 3:40 am

Annie wzięła głeboki wdech. - Ja ciebie też nie kocham. - uderzyła się lekko dłonią w czółko.
- No i skoro już zaczęliśmy i skończyliśmy ten temat i wszystko sie ufff wyjaśniło to nie widzę przeszkód w tym żebysmy się widywali. - pokręciła głowa już wyraźnie rozbawiona tą sytuacją. Nawet takie mogą wyjść nieporozumienia ugh.
Spojrzała na chłopaka.
-Jeśli z takich nieporozumień bądź podobnych skreślasz znajomości to sie nie dziwie,że tak od ciebie uciekają. Ehh nie chcę zakańczać znajomości , bo dobrze mi się z tobą spędza czas, a to,że odbiło mi tamtego wieczoru po raz drugi to inna sprawa. - Chrząknęła znów cichutko.
-Po prostu tamtę noc da się przekreślić, za równo jedną jak i drugą. Po teraźniejszym wyjaśnieniu sprawy, ja przynajmniej potrafię.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Mieszkanie Jacka - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jacka   Mieszkanie Jacka - Page 3 I_icon_minitimePią Sty 29, 2010 3:46 am

"To sie nie dziwie,że tak od ciebie uciekają." Poczuł jak nieprzyjemne, niezidentyfikowane uczucie wypełnia jego ciało niczym każdy łyk gorącej herbaty. Zaraz, zaraz. Chyba zna to uczucie. Tak, to smutek. Poczuł jak na jego twarzy maluje się znaczący grymas, a on sam odwraca wzrok gdzieś w bok, nad czymś rozmyślając. Nie miał jej tego za złe, broń Boże. Miał tylko wrażenie, że dziewczyna miała rację i to go bolało.
Podszedł do drzwi i otworzył je, by nie przeciągać tego dłużej. Unikając jakiegokolwiek kontaktu wzrokowego, odchrząknął cicho i stanął w wyjściu.
- Ja nie umiem, od tak tego wymazać. - skończył tonem, jakby miał to być definitywny koniec tego tematu.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Mieszkanie Jacka - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jacka   Mieszkanie Jacka - Page 3 I_icon_minitimePią Sty 29, 2010 3:51 am

-Boże, nie rozumiem Cię Jack, jestez za trudnym dla mnie człowiekiem, każdy popełnia błedy. Ty po prostu nie lubiszch ich naprawiać i tego nigdy nie zrozumiem. Pa. - rzuciła tylko zaraz wymijając go w drzwiach. Nie chciała na niego patrzeć , bo wiedziała ,że się rozklei. Straciła właśnie zaufana osobę, zaufanego przyjaciela.
A niech go szlag.. sam tego chce to ja tez zacznę chcieć.
Przyspieszyła zdecydowanie wciskając na głowę czapkę.
Zniknęła zaraz gdzieś za rogiem.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Mieszkanie Jacka - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jacka   Mieszkanie Jacka - Page 3 I_icon_minitimePią Lut 12, 2010 7:38 pm

Chłopak pojawił się pod drzwiami swojego mieszkania wyraźnie zmieszany. Wyciągnął klucz, wsadził do zamka, a chwilę potem wchodził już do środka, upewniając się, że zamknął za sobą drzwi.
Ściągnął buty, niedbale rzucając je w kąt i pogwizdując cicho jakąś smętną melodię ruszył w kierunku salonu. Rzucił się na kanapę i westchnął głośno. Nogi niemal od razu znalazły się na ławie przed nim, a głową oparł się o ścianę za oparciem kanapy. Chwila spokoju. Tylko tego teraz tak naprawdę potrzebował. Chwili by pomyśleć.
Sięgnął ręką po pilota. Włączył telewizor, chociaż prawdę mówiąc nie wyglądał na zainteresowanego tym co wyskoczyło na ekranie. Wpatrując się bezmyślnie w pudło nawet nie nie wiedział kiedy zapadł w krótką drzemkę.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Mieszkanie Jacka - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jacka   Mieszkanie Jacka - Page 3 I_icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Mieszkanie Jacka
Powrót do góry 
Strona 3 z 3Idź do strony : Previous  1, 2, 3
 Similar topics
-
» Mieszkanie Nev.
» Mieszkanie Fel.
» Mieszkanie Ath
» Mieszkanie Harriet.
» Mieszkanie Agnes

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Tereny policjantów :: Spis członków-
Skocz do: