Witamy w mieście śmierci, gdzie zdarzyć może się wszystko.
Dołącz do nas.
Jednak zanim to zrobisz zapoznaj się z Instrukcjami.
Zapraszamy!
Gang Noir 2wgf3x5
Gang Noir 27y1t7q
Miłej zabawy życzy Administracja.
Witamy w mieście śmierci, gdzie zdarzyć może się wszystko.
Dołącz do nas.
Jednak zanim to zrobisz zapoznaj się z Instrukcjami.
Zapraszamy!
Gang Noir 2wgf3x5
Gang Noir 27y1t7q
Miłej zabawy życzy Administracja.
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksGalleryLatest imagesRejestracjaZaloguj

 

 Gang Noir

Go down 
AutorWiadomość
Evan
Szef gangu
Szef gangu
Evan


Male Liczba postów : 609
Age : 32
Wiek : 24
Gang : Black
Rodzina: Erine, Evie, Moris, Jacob, Paige, Lara, Seth, Markus, Spock, Kyle, Jonathan, Norine.
Ekwipunek : telefon, dwa glocki, scyzoryk, sztylet, paczka fajek, zapalniczka, portfel.
Registration date : 17/10/2009

Gang Noir Empty
PisanieTemat: Gang Noir   Gang Noir I_icon_minitimeNie Cze 27, 2010 1:12 am

W tym temacie odbywają się zapisy do gangu Noir. Proszę o przeczytanie dokładnie całego posta, aby zorientować się nieco jak to wszystko ma się teraz odbywać.

Odsyłam do tematu o gangu aby nieco zapoznać się z historią.

Na początek wypełniamy tabelę:
Kod:
[b]Imię:[/b]
[b]Wiek:[/b] (od 19 do 22)
[b]Charakterystyka*:[/b]
[b]Historia:[/b]
[b]Ciekawostki:[/b]

*proszę żeby była dosyć obszerna.

Gra na fabule dopuszczona jest od 1 lipca! Do tego czasu należy udać się do tego tematu, aby wszystko szczegółowo ustalić.

Branych będzie pod uwagę jedynie pięć pierwszych postów z postaciami kobiecymi i dziesięć z męskimi! Reszta nie wchodzi w grę.

Dziękuję za uwagę, Evan.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Gang Noir Empty
PisanieTemat: Re: Gang Noir   Gang Noir I_icon_minitimeNie Cze 27, 2010 1:22 am

Imię: Esme
Wiek: 20 lat
Charakterystyka* (conajmniej 5 zdań): Wydaje się, że Esme jest jedną z najspokojniejszych osób w całej tej grupie. JEDNAK! Pozory mylą. Wszędzie jej pełno, trudno przegadać, więc jak wchodzi się z nią w dyskusję to lepiej mieć twarde argumenty.
Na ogół pozytywna i spontaniczna kobieta..oczywiście tylko w gronie swoich przyjaciół. Podczas bójek - zwinna i szybka niczym pantera, podczas napadów - równie szybka, podczas włamywań - cicha i przebiegła. Jest jedną z zaufanych osób z pośród gorącej piętnastki.
Ma swoje wady - otóż lubi dłużej pospać, nienawidzi krytyki i nałogowo pali papierosy. Lubi wyzwania, których podejmuje się jako pierwsza.
Uwielbia dominować i chodzi tu raczej o sprawy bardziej 'intymne'. Seks - nigdy nie uprawiała go z przypadkowym chłopakiem. Ma zbyt duży szacunek do swojego ciała i nie 'wpuszcza' tam byle kogo. BA! Zacznijmy od tego, że nawet ktoś, kto nie jest byle kim mógłby mieć z tym trudności.
Od zawsze uwielbiała wyglądać kobieco...typowe koszulki, które pokazywały to czym obdarzyła ją matka natura, spodnie odsłaniające jej długie, zgrabne nogi jak u modelki i buty, które potrafiła dobierać idealnie. Czy to obcasy, trampki czy adidasy. Jest wybuchowa, w szczególności gdy ktoś ją, albo kogoś od niej krytykuje, zaciska wtedy zęby i pięści - każdy wtedy wie, że Esme zamierza atakować. (Każdy z Noir rzecz jasna). Nienawidzi dzieci i kotów. Najchętniej to spaliłaby i koty i dzieciaki na stosie.
Umie znakomicie manipulować, okłamywać i posługiwać się swoją kobiecością.

Historia (conajmniej 5 zdań): Była wychowywana od drugiego roku życia przez matkę, gdyż ojciec zmarł. Ma brata - bliźniaka, który zawsze do domu przynosił dobre stopnie, jak i moja bohaterka.
Jednakże po ukończeniu gimnazjum zaczęła rozrabiać. Nie wracała na czas do domu, często odwoziła ją policja, a tylko dlatego, że trafiła w towarzystwo, które rodzice najchętniej by zabiło. Szybko wyprowadziła się, żyła na walizkach jednak nigdy nie została opuszczona przez przyjaciół, ani ona nigdy nie myślała o tym by od nich odejść. Przebywanie z nimi stało się uzależnieniem, romanse, wspólne spędzone dnie i ta więź, która była tak silna.
Co do romansów - Esme była osobą, która po alkoholu stawała się bardziej otwarta na czułości, ciężko było z nią flirtować gdy była trzeźwa. Rzecz jasna nigdy nie odpychała nikogo z członków gangu, ale jedynie były to przyjacielskie buziaki czy też przytulania. Nie mówię jednak, że nie była/jest zakochana.
Nienawidzi się przywiązywać..pluje sobie w brodę teraz, że tak mocno jest przywiązana do swoich przyjaciół, a tylko dlatego, że nienawidzi się rozstawać, albo tracić kogoś w wyniku krwawej bójki.
Na osoby, które odeszły od nich patrzy jakby stała na piętnastym piętrze i najchętniej zrzuciłaby im stamtąd cegłę.

Ciekawostki: Gra na pianinie, jest biseksualistką, ma kilka znaczących dla niej tatuaży na ciele..jedno z nich to kropelka na nadgarstku mówiąca o tym, że już siedziała w więzieniu, druga to serce na łopatce świadczące o tym, że kocha swoją matkę, na nerkach dwa motylki i na kości biodrowej słonika - niosącego szczęście i nadzieję. Uwielbia horrory i wszelką adrenalinę. Co kilka miesięcy ma nowy telefon - jest skora do gubienia ich.


Ostatnio zmieniony przez Esme dnia Nie Cze 27, 2010 2:20 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Gang Noir Empty
PisanieTemat: Re: Gang Noir   Gang Noir I_icon_minitimeNie Cze 27, 2010 2:48 am

Imię: Ivory
Wiek: 19 lat.
Charakterystyka*: Właściwie, z tą dziewczyną nigdy nic nie wiadomo. Jest zmienna jak pogoda w marcu, a temu kto będzie w stanie ją do końca pojąć należy się pokojowa Nagroda Nobla. Kiedy trzeba, potrafi przystopować i przymilać się do ludzi, ale następuje to najczęściej wtedy, gdy czegoś bardzo potrzebuje lub akurat ubzdurała sobie, że koniecznie musi to mieć właśnie w tej chwili, a człowiek którego 'molestuje' swoją obecnością, jest w stanie jej to zapewnić. Właściwie Ivory należy do grona osób o bardzo trudnym charakterze. Jest nieprzewidywalna i wredna do szpiku kości. Często po prostu kpi z ludzi, a jej czyny i słowa są stosowane tak przewrotnie, że często nie wiadomo czy w jej wypowiedzi kryje się jakaś aluzja, czy po prostu wypowiedziane są w naturalny sposób. Trzeba mieć naprawdę wielkie szczęście aby wkupić się w jej łaski. Często też udaje w swoich relacjach, a zdobytych w ten sposób ludzi wykorzystuje do własnych celów. Dziwne, że z takim charakterem mogła wkupić się w łaski tak obszernej grupy, choć wobec nich rzeczywiście stosuje pewną taryfę ulgową. Poza tym, grono ludzi, w którym się obraca jest wcale nie mniej straszne od niej samej, toteż jakoś udaje się to wszystko pogodzić.
Nie stroni także od jednorazowych numerków i trzeba przyznać, że uwodzenie facetów jest jedną z jej mocniejszych stron. Często, podczas imprez, zakłada się z koleżankami o to czy uda jej się uwieść któregoś z mężczyzn i zazwyczaj w ten sposób zdobywa łatwe pieniądze. Jeśli natomiast chodzi o sposób jej ubierania, Ivory więcej właściwie odkrywa niż zakrywa i uwielbia buty na wysokim obcasie.
Historia: Trzeba przyznać, że odkąd się urodziła, aż do czternastego roku życia wiodła życie jak w Madrycie. Wszystko miała podawane na tacy, kąpała się w pieniądzach, a jej jedynym obowiązkiem było uczenie się i wychodzenie z psem na spacer.. choć i do tej ostatniej rzeczy w pewnym momencie rodzice wynajęli odpowiednią kobietę, jako, że Ivory twierdziła, że Brutus może ją na takim spacerze zabić. Nie było jednak nawet mowy o tym, aby jej słowa się spełniły, ale moja bohaterka była tak rozpieszczona, że nie miała ochoty biegać za głupim szczeniakiem, który służył jej tylko do przytulania. I w końcu wszystko zaczęło ją przytłaczać. Jeden z kolegów w klasie palił papierosy, a że od zawsze interesował ją taki 'zły' świat, spróbowała jednego.. i od tego właściwie wszystko się zaczęło. Ów kolega zapoznał ją ze swoimi znajomymi i w ten właśnie sposób trafiła do grona osób nazywających się potem Noir. Uciekła od rodziców, aby zamieszkać z nimi w starej, obdartej willi, która była ich kryjówką i od tamtej pory świat gangów, przemocy i agresji nie ma dla niej nic do ukrycia.
Ciekawostki:
* nigdy nie była w stałym związku i wcale nie zamierza tego zmieniać.
* na szyi wytatuowane ma kilka gwiazdek, które schodzą jedna za drugą w stronę karku.
* jako dzieciak ćwiczyła różnego rodzaju sztuki walki.
* uwielbia siłować się na pięści i często wygrywa nawet z mężczyznami.
* pali kilka razy więcej niż norma przewiduje.
* nienawidzi, gdy ktoś używa względem niej skrótu 'Iv' i często reaguje na to wręcz agresywnie.
* ciekawe, albo raczej zastanawiające, że kolor jej skóry jest taki sam jak imię dziewczyny, który po angielsku oznacza kolor kości słoniowej.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Gang Noir Empty
PisanieTemat: Re: Gang Noir   Gang Noir I_icon_minitimeNie Cze 27, 2010 12:52 pm

Imię: Lilia
Wiek: (od 19 do 22) 21
Charakterystyka*: Wyobraź sobie, że jesteś dziennikarzem i właśnie wypytujesz różne osoby, o to, czym jest szczęście. Całkiem przypadkowo trafiasz na Lilię. Jaką odpowiedź usłyszysz? „Hę? Szczęście? Pytasz o ten niedorobiony wymysł ludzki?! A powiedz mi, czy byłeś kiedyś szczęśliwy? Tak?! Żartujesz! To była tylko chwilowa radość. Szczęście nie istnieje, to głupota. Wiesz? Stoicy twierdzą, że powinniśmy żyć w zgodzie z prawami natury. Prawa natury są bezwzględne. Jest w nich pełno krwi, bólu, płaczu i cierpienia. I gdzie tu jest miejsce na szczęście?”. W tych słowach zawiera się już całe jestestwo Lilii. Jest osobą, która nie dąży do szczęścia, nie ma żadnego konkretnego celu w swoim istnieniu, do niczego nie dąży, a żyje tylko w zgodzie z brutalnymi prawami natury. Poniekąd. Nie dąży do szczęścia, ale równocześnie jest przywiązana do życia tak, jak nikt inny. Jaka jest? Ha! Jest uosobieniem gniewu matki natury. Porównać ją można do tornad, pożarów, lawin i innych nieprzewidywalnych i strasznych katastrof zmiatających wszystko, co żywe i nieżywe z powierzchni ziemi. Jest sadystką znajdującą największe uciechy w cierpieniu innych. Cała jej osoba, od długich, czarnych włosów począwszy, poprzez nietkniętą przez liczne walki twarz, przeciętne piersi, płaski brzuch i długie nogi, aż do czubków palców u stóp zawiera w sobie jakby zapowiedź cierpienia i strachu. Potwierdzają to liczne blizny na skórze oraz zarysy mięśni pod nią. Mało kto jest w stanie spojrzeć w jej oczy, szare, niby niepozorne, ale patrzące na świat z dziką, nieokiełznaną bezwzględnością. To spojrzenie poparte jest zazwyczaj psychopatycznym uśmiechem rodem z najgorszych horrorów i twardym, zimnym głosem, w którym jednak słychać, że przeznaczonym mu było łagodzić emocje swą delikatnością. Zapewne Lilia mogła być całkiem inną osobą. Stała się jednak potworem, lubującym się w krwi, a obdarzonym uporem i zaciętością jakby od każdej kolejnej ofiary zależało całe jej życie. Trzeba bowiem wiedzieć, że Lilia należy do osób, które nigdy się nie poddają. Jeśli upadnie, podniesie się zaraz i ruszy do ataku z podwojoną siłą. I tak aż do końca, dopóki nie pokona przeszkody albo nie padnie bez sił. Jeśli chodzi o jej podejście do ludzi, jest dwojakie. Wielu ludzi nazywa przyjaciółmi, będąc tak naprawdę gotowa odwrócić się od nich w każdej chwili. Jedyną jej zasadą jest lojalność wobec gangu. Osoby spoza niego w ogóle się nie liczą. Jeśli podchodzi do nieznajomego, w czterech na pięć przypadków kończy się to źle dla drugiej osoby. W jaki sposób to rozegra, zależy tylko od jej humoru. Może udawać, być towarzyska, robić za osobę przyjacielską, by zaraz wykorzystać każdą chwilę nieuwagi. Potrafi też po prostu podejść, wyszeptać do ucha kilka mrożących krew w żyłach słów i zacząć zabawę. Żeby było śmieszniej, obdarzona jest dobrym poczuciem humoru, a w chwilach, gdy się śmieje, wydaje się być całkiem niewinna i bezbronna. To „wydaje się” całkiem łatwo może jednak doprowadzić do zguby. Oto ona, pani śmierci, bólu i cierpienia, zdolna wyręczyć samą Kostuchę. Co więc zrobisz, nieszczęśniku, gdy ją napotkasz? Staniesz jej na drodze, u jej boku, a może po prostu zejdziesz z pola widzenia?
Historia: Nie ma sensu też pytać Lilii o wartości takie jak miłość, wierność czy zaufanie. Nie zna ich. Życie, wybrało dla tej dziewczyny, która przecież mogła być ostoją spokoju i delikatności, miejsce, które odmieniło ją tak, że teraz czarnowłosa zachowuje się całkowicie wbrew swojej naturze. Okoliczności w zarodku zdusiły jej wrażliwość, uczuciowość i wszystko tym podobne i zmusiły do wykorzystywania każdej danej szansy nie zważając na innych. Urodziła się bowiem w tak zwanych slumsach w rodzinie wręcz stereotypowej dla takich okolic. Oboje rodzice byli bowiem alkoholikami. Tylko matka pracowała ledwie zarabiając na podstawowe potrzeby, a jej mąż jeszcze utrudniał to tej kobiecie ciągle sprowadzając nowe dziwki do domu. Tutaj nie było tajemnic, zdrady były jawne, a niegdysiejsza miłość, która pewnie kiedyś mimo wszystko kwitła w tym domu, upchnięta została gdzieś do kąta pod stertę gazet i wymarła. Od niemalże pierwszej chwili swojego życia Lilia była świadkiem rzeczy brutalnych, okrutnych i sadystycznych, takich, jakich dziecko widzieć nie powinno nigdy. Gdy trochę podrosła, nie rozumiała jeszcze, że wszystko wokół niej jest po prostu złe. Mimo to bała się zostawać w domu, bała się pijanych rodziców, którzy dawali upust swoim cierpieniom i smutkom wyżywając się na sobie nawzajem. Niebawem ich oczy zaczną zwracać się też w stronę ich córki, nie raz pewnie szare oczy Lilii będą zmuszone patrzeć na czerwoną, pijaną twarz ojca, z uniesioną do ciosu ręką, nie raz usłyszy krzyki rodziców, pełne przekleństw i rozpaczy. Nigdy jednak nie pozwoliła się uderzyć. Stało się tak, dlatego że jej strach do własnego domu sprawiał, że ta całe dnie właściwie spędzała na ulicy. Jako pięciolatka zaczepiła grupę chłopców, nastolatków w przedziale wieku 12-16 lat. Już wtedy miała tupet, dlatego wzbudziła ich zainteresowanie, jeśli tak to można ująć. Na początku wykorzystywali ją, jak to się robi z małymi dziewczynkami. Nie doszukujcie się tutaj podtekstów o tematyce seksualnej, Lilia przez swoje 21 lat życia pozostała nietknięta, nikomu nie pozwoliła się do siebie zbliżyć. Chodziło raczej o drobne kradzieże, zdobywanie alkoholu, fajek, a potem także narkotyków. Zrobili jednak dla niej też coś dobrego. Nauczyli ją, jak należy się bronić. Wtedy nie miała jeszcze zbyt dużo siły, dlatego też z początku jej samoobrona sprowadzała się do zasady „wszystkie chwyty dozwolone”. Potem jednak jeszcze trochę podrosła, a regularne ćwiczenia zrobiły swoje. Uczeń zaczął przerastać mistrzów porzucając przy okazji dawną metodę. W końcu ich towarzystwo przestało je wystarczać. Pewnego dnia wracając do domu późną nocą, pomachała im na pożegnanie, jak to zwykle czyniła, z szerokim uśmiechem i tyle ją widzieli. Ot, nie stawiła się na spotkanie, drugie, trzecie… Znalazła sobie inną grupę. Tutaj zaczęły się coraz poważniejsze kradzieże ot, dla pieniędzy, dla ubrań, a nawet dla zabawy. Za to używki były zabronione i tylko dlatego chyba Lilia nie jest teraz żałosną namiastką człowieka z trzema najgorszymi nałogami jakie poznał świat. Zamiast tego rosła w siłę i to ona miała ostatnie zdanie we własnym domu. Tymczasem jej ojciec podupadł na zdrowiu, było z nim naprawdę cienko. Alkohol zrobił swoje, wątroba padła, niebawem opuścił ten świat. Nic jej to nie obchodziło. Do domu wracała już tylko na noc, matka piła coraz więcej, straciła pracę. Myślicie, że Lilia wyciągnęła pomocną dłoń? Gdzie tam, w ogóle nie dzieliła się zyskami z kradzieży. Czasem zdarzało się, że policja kogoś złapała, jednak ona była szczęściarą. Czasem umykała w ostatniej chwili. Jej grupa jednak topniała z czasem. W końcu i tych „przyjaciół” porzuciła bez pożegnania. Następna stacja? Coś już bardzo przypominającego gang. Do dawnych kradzieży dołączyły napady na ludzi robione nie tylko dla zysku, ale dla czystej zabawy. Starcia z innymi grupami także stały się dla Lilii codziennością, tutaj dostała do ręki pierwszą broń, nauczyła się z niej korzystać. Miała zaledwie 16 lat. Może zostałaby już tam, gdyby nie zdrada. Mianowicie, jej „gang” miał połączyć siły z innym, przeciw wspólnemu wrogowi. Ich lider jednak spodziewał się zasadzki, dlatego wysłał tam członka najmłodszego, a zarazem stanowiącego największe zagrożenie dla jego pozycji. Lilię. Owszem, okazało się, że jego podejrzenia były słuszne i tak czarnowłosa została skazana na pastwę kilkunastu, nawet kilkudziesięciu wrogów. Spędziła kilka dni w domu lidera. Bita, przypiekana, głodzona… jednak stało się, wkupiła się w jego łaski. To doprowadziło do jej uwolnienia, a Lilia nie czekała z zemstą. Rano wrogi gang znalazł swojego lidera zmasakrowanego w jego własnym domu. Kilka dni czarnowłosa czaiła się na „swojego szefa” jednak nie udało jej się wprowadzić zemsty w czyn. Na jej karku siedziała policja, dlatego musiała jak najszybciej wynieść się z miasta. Wyjechała. Zatarła za sobą ślady, spaliła te kilka pozostałych mostów. Ale przecież nie mogła działać sama. Dla chcącego nic trudnego, prawda? Niebawem natrafiła na będące jeszcze w powijakach, ale działające już, Noir. Przyczaiła się, a po pół roku była już członkinią gangu.
Ciekawostki:
- Co zupełnie nie pasuje do jej osoby, uwielbia spać z pluszakami
- Nigdy nie pozbyła się jednej fobii. Mianowicie: boi się ciemności.
- Jej ulubionym kwiatem są lilie. Dlaczego to ważne? Ponieważ jedynym sposobem na uzyskanie od niej przebaczenia jest padnięcie przed nią na kolana właśnie z tymi kwiatami w podarku
- Jej głos jest twardy i zimny, ale uważny słuchacz wydobędzie z niego nutkę delikatności, która wskazuje na to, że kiedyś był całkiem inny
- Cała delikatność jej głosu ukazuje się w jej śpiewie. Potrafi śpiewać, jednak robi to bardzo rzadko.
- Jest mistrzynią kamuflażu
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Gang Noir Empty
PisanieTemat: Re: Gang Noir   Gang Noir I_icon_minitimeNie Cze 27, 2010 3:18 pm

Imię i Nazwisko : Casper Hastings
Wiek: 22 lata
Charakterystyka: Jaki jest Cas, no właśnie. Jaki on jest. Trudne zadanie określić jaką osobą jest. Skoro już trzeba, będę zmuszona ubrać nic w bardzo wiele słów, bo Casper jest człowiekiem zagadką. Nigdy nikomu nie ujawnia swojego prawdziwego ja. Jakby jego powołaniem było aktorstwo tylko pomylił życie ze sceną. Raz czarujący, następnym razem okrutny innym zgaszony. Tylko jedna osoba znała go na pamięć ale o niej później.
Na pozór przystojny i interesujący brunet, jednak jeśli poznać go od niewłaściwej strony trudno wyjść z tej znajomości cało. Bowiem Casper tylko w jednej sytuacji jest najbardziej prawdziwy. Kiedy sprawia ból. Przez pewne zdarzenie stał się oschłym, zimnym i brutalnym oprawcą, którego, gdy nie miał najlepszego nastroju, unikali nawet przyjaciele. Gwałtowny i agresywny chłopak, zmieniał się tylko gdy nie myślał zbyt wiele o przeszłości. Ostatnio jednak trudno mu zapomnieć, gdyż jego teraźniejszość ma bliski związek z tym co już było i tym co boli najbardziej.
O jego drugiej stronie? Cas zawsze był spokojnym człowiekiem, który nie ulegał presji otoczenia. Zaczytywał się w wierszach rosyjskich poetów, gdyż tylko w Rosji według jego matki chowało się to, czego nigdy nie zazna. Ubóstwo. Matka była jednak konserwatywnie wychowaną angielką i powtarzała tylko słowa swojego zaślepionego wydarzeniami wojny dziadka. Wychowywany więc w słodkiej niewiedzy o życiu, bólu i smutku poznawał świat w samych superlatywach. Do czasu gdy poznał Summer, dziewczynę która przewróciła mu w głowie.
Historia: Rodzina Caspera jak już wyżej wspominałam to konserwatywni anglicy i jako tacy żyli zgodnie z prawem i moralnością. Państwo Hastings, przez większość swojego małżeństwa starali się o dziecko. Jak na złość okazało się, że być może Anna Hastings jest bezpłodna. Gdy po latach urodził się im mały, brązowowłosy chłopiec wierzyli, że to cud i że przez swoje prawe życie Bóg postanowił ich obłaskawić. Od tamtej pory ich życie zaczęło ograniczać się do wspólnoty kościoła anglikańskiego. Dorastający Casper nie wiele wiedział o życiu, ciągle wierzył w to, że kiedyś czeka go zbawienie a zło wyląduje w piekle. Tego też się trzymał. W końcu na przedmieściach miasteczka w którym mieszkał powstał gang. Matka przestrzegała syna przed niebezpieczeństwami wiążącymi się z zaciągnięciem się do takiej organizacji. Chłopak wierzył matce na słowo i nie ulegał ślepej manii zła. Do czasu. Pewnego dnia wracając z kościoła matka posłała go do pani Demmison po najnowsze wydanie tygodnika parafialnego. Casper szczerze zadowolony z faktu, że będzie mógł w końcu pójść gdzieś sam ochoczo przystał na prośbę i odłączył się od rodziców. Bardzo zgubna decyzja, pani Hastings.
Podczas pozornie niegroźnej eskapady poznał wcześniej wspominaną Summer. Dziewczyna wyglądem przypominająca anioła okazała się być szatanem we wnętrzu. Była bowiem członkinią nowo powstałego gangu. Casper nie wiele myśląc gdy tylko ją zobaczył zakochał się w niej a ona postanowiła to wykorzystać gdyż w gangu potrzebni byli nowi rekruci. Brunet był w stanie zrobić dla niej wszystko. Nawet jeśli miał zrezygnować ze zbawienia po śmierci, którego tak wyczekiwał. Szybko się zmienił w dobrego wojownika bo miłość zmienia ludzi. W domu zjawiał się rzadko a gdy już spotykał rodziców zachowywał się dziwnie próbując ukryć swoje nowe oblicze. Państwo Hastings uznali, że został opętany. Nie wiele się mylili. Gdy wezwali egzorcystę chłopak nie wytrzymał i uciekł z domu. Zamieszkał z Summer w melinie gangu na obrzeżach miasta. Życie toczyło się szybko i nigdy się nie nudzili, Cas odkrywał nowe zakątki życia i szczerze mówiąc podobały mu się bardziej niż to czego nauczył się w dzieciństwie. Wszystko byłoby dobrze gdyby nie pewna zbyt skomplikowana akcja gangu. Summer została postrzelona i umarła. Chłopak jeszcze nigdy nie czuł takiego bólu jak wtedy. Jednocześnie cierpiąc poznawał nowe uczucie i odczuwał swego rodzaju euforię z tego przeżycia. Wtedy zrozumiał, że blondynka nauczyła go nie tylko żyć jej życiem ale także cały czas przygotowywała go do tego momentu. Po dłuższej chwili nie odczuwał już niczego innego niż tylko nienawiści. Nienawiści tak silnej, że pokonała jego ostatnie części dobroci. Stał się bezwzględnym i zawistnym mordercą.
Ciekawostki: Na obojczyku ma wytatuowane imię zmarłej dziewczyny. Nigdy nie opowiada o sobie, a jeśli już to nie mówi prawdy. Co do nienawiści jaka wypełniała go po bolesnym zdarzeniu, wszystko wyparowało zamieniając się w bezwzględność nieczułość i niepokojący spokój. Jedyną rzeczą jaka została mu po poprzednim życiu to to, że wciąż czyta rosyjską poezję. Dodał jednak do tego nowy element. Zawsze czytając wiersze pali czarnego papierosa.


Ostatnio zmieniony przez Casper dnia Nie Cze 27, 2010 9:07 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Gang Noir Empty
PisanieTemat: Re: Gang Noir   Gang Noir I_icon_minitimeNie Cze 27, 2010 4:50 pm

Imię: Claire Jacques "Nikita"
Wiek: 19
Charakterystyka*:
Claire, czy jak kto woli Nikita, gdyż takim właśnie pseudonimem ochrzcili ją przyjaciele, jest osobą skrytą. Nie mówi wiele, oszczędza słowa. Co nie znaczy jednak, że nie jest osobą towarzyską. Wręcz przeciwnie - wszędzie jej pełno. Uczestniczy w większości imprez, biega po mieście z białą bronią, nałogowo odwiedza nocne kluby. Uwielbia też tańczyć. Przygodę z tym sportem rozpoczęła jako mała dziewczynka, kiedy to nadopiekuńcza mama wysyłała ją na zajęcia z baletu i gimnastyki artystycznej. Później przerzuciła się na takie style, które bardziej jej odpowiadają, tj. hip hop i breakdance. Właśnie w związku z tym uwielbia brać udział w bitwach tanecznych - szczególnie tych nielegalnych. Od kilku lat uprawia również parkour. Można ją spotkać we wczesnych porannych godzinach, kiedy skacze po dachach. Jeśli rzecz tyczy się używek, Claire miała chyba styczność ze wszystkimi ich rodzajami. Zaczęło się od papierosów. Później nadeszła kolej na alkohol, na końcu pojawiły się i narkotyki. Dziewczyna pozostała ostatecznie jedynie przy dwóch pierwszych, chociaż zdarzają się jej chwile słabości. Nie opuszczając tematu uzależnień - Nikita ma ogromną słabość do mężczyzn. Kokietuje ich niemal na każdym kroku, a przygodny seks to dla niej prawie chleb powszedni. Czystość straciła w wieku lat czternastu z jednym ze swoich przyjaciół [tutaj imię zostanie wpisane po ustaleniu relacji].
Wszędzie nosi ze sobą zdezelowanego iPoda. Muzyka towarzyszy jej na każdym kroku, co czasami może stać się nawet nieco irytujące, zważając na fakt, iż ze słuchawkami w uszach zupełnie się wyłącza. Najczęściej w najmniej odpowiednich momentach.
Historia:
Claire wychowywana była jedynie przez matkę, gdyż ojciec zostawił je, gdy dziewczyna miała cztery lata. W momencie, gdy stała się samodzielną nastolatką, a było to mniej więcej w wieku lat dwunastu, zaczęła zajmować się rzeczami, których dziewczynki w jej wieku raczej nie robią. Od dziecka miała skłonności do piromanii, toteż wielką radość sprawiało jej wysadzanie w powietrze niewielkich obiektów, a nawet małych zwierząt. Jako, że jej matka wpadła w błędne koło zwane alkoholizmem, Nikita pozostawiona była sama sobie. Znalazła przyjaciół. Przyjaciół, przez których w ciągu kilku następnych lat z pokrzywdzonego przez los dziecka przerodziła się w gangstera. Od tej pory korzysta z życia, nie żałując siebie ani innych. Spełnia wszelkie swoje zachcianki nie zważając na konsekwencje.
Gdy usłyszała o Mieście Śmierci, natychmiast powiadomiła przyjaciół. To ona była pomysłodawczynią [o ile to nie sprawia żadnego kłopotu] wyjazdu właśnie do tej metropolii.
Ciekawostki:
- jest doskonałą tancerką
- wszystkie jej dokumenty są fałszywe. W większości figuruje jako Nina Nolwenn, ze względu na bogatą przeszłość kryminalną


Ostatnio zmieniony przez Claire dnia Nie Cze 27, 2010 8:38 pm, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Gang Noir Empty
PisanieTemat: Re: Gang Noir   Gang Noir I_icon_minitimeNie Cze 27, 2010 5:50 pm

Imię: Wolfgang von Constants.
Wiek: Dwadzieścia dwa lata.
Charakterystyka:
    - charakter: Pozornie zgrywa uprzejmego młodzieńca, który chętnie pomaga starszym paniom przechodzić przez ulicę. Lecz pod maską tak licznej gry pozorów kryje się przebiegły aktor. Potrafi dostosować się jak kameleon do otoczenia i wcale nie czuje się z tego powodu gorzej. Większość osób nabiera udając kogoś innego dla własnej satysfakcji. Normalnie jest on poważnym, zdystansowanym do otoczenia samotnikiem. Kipi od niego niewyobrażalny spokój, który nijak może zostać rozproszony przez osoby postronne. Momentami przypomina marmurowe pomniki, które uciekły spod dłuta Michała Anioła. Doskonale wyrzeźbiona, spowita obojętnością twarz godzinami milczy i nie baczy na swe otoczenie. Zamknięty w swoim własnym świecie w dupie ma resztę gangu. Z nikim się nie spoufala i nie wchodzi w żadne zbyt bliskie relacje. Gardzi większością członków, choć miewa przebłyski miłego zachowania. Pieprzony pragmatyk. Wszystko co robi, każdy jego czyn wiąże się z korzyściami dla niego samego. Nie pomoże komuś bezinteresownie bo w jego czynach ukryte są profity. Choć bywa oziębły dużo kobie, jak i mężczyzn lgnie do niego jak muchy do gówna. Nie wiedzieć czemu. Średnio wykonuje czyjeś rozkazy, nie przepada za zniewoleniem fizycznym czy psychicznym. Również podczas walk jest nadmiernie uspokojony. I choć wydawać by się mogło, że nie pasuje do Noir jego żądza krwi, jak i chwile oderwania się od rzeczywistości w swej chorej psychicznie świadomości powoduje,że jest nazywany szaleńcem.

    - wygląd: Postawny, dobrze zbudowany młody mężczyzna. Mierzący prawie dwa metry z adekwatną do swego wzrostu wagą jest odpowiednio i równomiernie umięśniony. Nazywany przepisowym samcem, uważany za młodu za chuderlawego kujona, teraz po wypadzie do wojska znacznie zmężniał i nabrał masy mięśniowej. Jeżeli chodzi o kolor oczu jest on raczej szarawy. Czarne pukle prostych włosów raz są krótkie raz długie, nigdy nie pasuje mu żadna fryzura dlatego ciągle z nimi eksperymentuje. Kolor skóry ma raczej normalny, choć jak mawia mojej mama jest po prostu zielony. Bez opalenizny i solarium, jasny, choć nie biały.
    Nosi się różnie, od czarnych powyciąganych swetrów po eleganckie, prawie szlacheckie stroje. Gustuje w wszelkich rodzajach rękawiczek z palcami i tych bez. Szczególną jego uwagę przyciągają czernie, szarości i z rzadka białe koszule bądź rękawiczki. Lubi mieć ogrom rzemyków na rekach i jedne jedyne drobne drewniane koraliki na szyi, które dostał od pewnego chłopaka.

Historia: Jak też wcześniej napomniałam chłopak od młodości był raczej żylasty. Spokojny, dobrze się uczył o wiotkiej, wręcz kobiecej posturze. Nazywany kujonem, często nie lubiany w klasie. Zawsze sam siedzący na szkolnym parapecie podczas gdy reszta latała po boisku za piłką. Wbrew wszystkiemu lubił przebywać sam, towarzystwo innych ludzi często drażniło jego osobę, dlatego rzadko kiedy rozmawiał z zatroskanymi o syna rodzicami. Zaraz po ogólniaku poszedł do wojska. Uznał je za całkiem ciekawą odskocznię od tego co wcześniej uznawał za normę. Nauczył się wielu przydatnych rzeczy. Dowiedział się o tym jak się bronić, jak atakować, jak się obchodzić z bronią. Uczyli ich samoobrony, jak i umiejętności przetrwania w najtrudniejszych warunkach. Nabył tam zgryźliwego przezwiska "Wilczek" gdyż jeszcze przez pobyt w wojskowych koszarach był mizernym chłopcem. Dopiero po opuszczeniu armii zmężniał i zaczął wyglądać jak na mężczyznę przystało. do gangu Noir dołączył bo miał taki kaprys, a i wiele korzyści z tego potrafił wyciągnąć.

Ciekawostki:
- Oburęczny.
- Po mistrzowsku posługuje się nożem, opanował do perfekcji rzucanie nożem na odległość.
- Fetysz w noszeniu wszelakich rękawiczek.
- Wielki pedant.
- Gustuje zarówno w kobietach, jak i mężczyznach.
- Uwielbia i jada tylko cukierki jarzębinowe.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Gang Noir Empty
PisanieTemat: Re: Gang Noir   Gang Noir I_icon_minitimeNie Cze 27, 2010 6:12 pm

Imię: Carson
Wiek: 22
Charakterystyka*: Ogólnie Carson jest osobą pewną siebie i nie unikającą walki.. co nie znaczy, że łatwo go sprowokować. Jest bardzo poważny i opanowany, dzięki czemu dłużej może 'bawić' się ze swoją potencjalną ofiarą, co sprawia mu ogromnie dużo przyjemności. Kiedy ktoś wytrąci go z równowagi, nie ma sobie równych w walce na słowa i rzuca przekleństwami na prawo i lewo, często nie panując nad tym o czym mówi. Nie wpada jednak przy tym w histerię, a budzi się w nim zwierzę i ogromna wola zgładzenia przeciwnika.. przed czym rzadko się cofa. W swoim krótkim życiu zabił już niezliczoną ilość osób, ale za każdym razem miał odpowiedni motyw. Dzięki temu nigdy nie miał wyrzutów sumienia, które i tak w jego wypadku bardzo trudno jest wywołać. Mówi, że nie sztuką jest powybijać kilkadziesiąt osób, bo nie czerpie się z tego jakiejkolwiek nawet przyjemności czy dumy.
Trudno wyobrazić sobie dyscyplinę sportową, w której Carson nie byłby wybitnym znawcą. Sam także uprawia wiele z nich , ale i tak jego ulubioną formą spędzania wolnego czasu jest hazard. Uzależnił się od niego już tak dawno, że nie wyobraża sobie życia bez kart, wyścigów konnych czy zwykłego obstawiania na meczach piłki nożnej. Lubi spędzać czas w kasynie w towarzystwie wielku pięknych pań.
Historia: Carson, jak większość chłopców, jako dziecko miał marzenie o zostaniu policjantem i strażakiem. Rodzice od zawsze go rozpieszczali, a chłopak miał wszystko co chciał, gdy tylko kiwnął palcem. Razem z mieszkającą niedaleko niego Ivory od najmłodszych lat ćwiczył przeróżne sztuki walki, na które to zajęcia zawsze rodzice zapewniali mu osobistego trenera. Dlaczego więc zboczył z takiej drogi i postanowił wziąć życie w swoje ręce? Z pewnej, prostej przyczyny. Dorastając, zauważył, że wokół jego znajomych kręci się sporo dziewcząt. Owi znajomi byli zwykłymi, niezbyt bogatymi szczeniakami, ale jeździli na desce, przeklinali i palili papierosy. W pewien sposób zazdrosny chłopak, postanowił zobaczyć na czym polega inny świat, niż tej w którym od zawsze żył i właśnie w wieku trzynastu lat rozpoczęła się jego przygoda. Najpierw były papierosy, potem narkotyki.. Dopiero teraz wszystko zdawało się być jak w bajce. Brakowało tylko jednego - przyjaciółki z dziecięcych lat. Carson szybko wciągnął wcześniej wspomnianą Ivory w swój świat, zapoznał z wszystkimi znajomymi i namawiał na coraz odważniejsze rzeczy. Razem z nią odkrywali przestępczy świat, a jakiś czas później wylądowali razem w łóżku. I to nie raz! Uważają, że nic bardziej stałego ich nie łączy, jednakże taka 'przyjaźń z nawiązką' zupełnie im pasuje.
W gangu chłopak zazwyczaj przyjmował pozycję napastnika i egzekutora. Nigdy nie wahał się przy podejmowaniu decyzji o zabiciu kogoś, toteż przyjaciele zazwyczaj takie rzeczy zrzucali na niego. Oczywiście Ci bardziej ludzcy, których i tak było niewielu.
Ciekawostki:
* przez przyjaciół zwany 'Poker' ze względu na swoje zamiłowanie do kart.
* na dłoni wytatuowany ma kod kreskowy, który kiedyś zrobił sobie dla żartu, aby 'pokazać znajomym swoją wartość'
* uwielbia szybkie samochody i sam jest w posiadaniu jednego z nich
* rodzice nadal przesyłają mu fundusze na konto, ale Carson nigdy z nich nie korzysta, toteż uzbierała się tam już niezła sumka.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Gang Noir Empty
PisanieTemat: Re: Gang Noir   Gang Noir I_icon_minitimeNie Cze 27, 2010 6:53 pm

Imię: Raziel
Wiek: 19
Charakterystyka*: Raziel to chłopak o dziwnym charakterze. Od 17 roku życia uzależniony jest od kokainy i nie przetrwa dnia bez jednej działki tego proszku. Jest strasznie podejrzliwy i dociekliwy każdej sprawy. Nigdy nc mu nie da spokoju dopóki nie zostanie to wyjaśnione. Dla niektórych było to dość irytujące więc zaczeli go gnębić przez co popadł w nałóg. Od urodzenia nie był typem otwartego człowieka. Jest dość wysoki (1,9m) i mo0cno zbudowany (97kg). W walce wręcz jest nie do pobicia i prawie każdy jego cios kończy się dla przeciwnika conajmniej utratą przytomność a w ostatecznosći nawet śmiercią gdyż swojemu ojcu połamał wiekszość kośći.
Historia:Od urodzenia wychowywany przez ojca, gdyż matka zmarła w czasie porodu. Ojciec od tamtej pory zaczął dużo pić i ćpać. Raziel był bity i katowany przez ojca przez co stał się typem samotnika gdyż przestał ufać każdemu. Od 12 roku życia ćwiczył starając się nabrać masy i siły. W wieku 16 lat pobił swojego ojca na śmierć i zakopał jego trupa w lesie przysypując wapnem gaszonym dzieki czemu nikt go nie mógł odnaleźć. Gdy cały upaprany krwią wrócił do domu znalazł w szafce ojca torbe marihuany i sporą torebeczkę kokainy. Do tego w szafce leżało jeszcze pare tysięcy dolarów. Uciekł on z domu by zapomnieć o tym co się tutaj wydarzyło. Trafił do metropolii gdzie za ponad połowe oszczedności życia jego ojca kupił sobie małe mieszkanko. Często siedział sam w domu paląc zielsko i wciągając koks. W końcu nie potrafił bez tego żyć a z racji że musiał wyłądowywać energię po kokaine często wychodził nocami na ulicę by wyżyć się na przypadkowych ludziach. Pewnego razu spotkał grupkę ludzi bijących się z policjantami któzy mieli przewagę liczebną. Z racji że musiał coś zrobić z rozpierającą go energią rzucił się w wir walki zabijając swoim nożem i pięściami paru policjantów dzieki czemu grupka wygrała bitwę. Docenili oni jego starania i pomoc i złożyli propozycję nie do odrzucenia - wstąpienie do gangu o dość dziwacznej nazwie - Noir. Zgdodził się lecz niechętnie gdyż nie lubiał towarzystwa zbyt dużej ilości osób. Sprzedał dom a kase, koks i maryche zabrał ze sobą do siedziby gangu. Od tamtej pory nabrał do nich zaufania gdyż nigdy nie opuscili go w potrzebie i ramię w ramie walczyli z przeciwnoścami losu. W końcu jako zasłużony członek gangu został oddelegowany z małą grupą do Miasta Śmierci by przejąć nad nim kontrolę.
Ciekawostki:
-Fizycznie najsilniejszy lecz niezbyt szybki członek gangu(mam nadzieje że jest to do akceptacji)
-Ciało pokryte bliznami lecz na szczeście nie w tych odsłoniętych częsciach ciała(plecy, brzuch ,klatka piersiowa i uda)
-Nigdy nie opuszcza okazji do zadania bólu wrogom.
-Bardzo zaineresewonay karierą DJ. W czasie wolknym miksuje muzę na swoim drogim sprzęcie

Jeżeli można to bym poprosił o wyższa rangę niż banger. Jestem aktywnym graczem i napewno do końca wakacji będe codziennie. Jestem rónież użytkownikiem Vaviec'a wiem mam na ZU 3-letnie doświadczenie


Ostatnio zmieniony przez Raziel dnia Nie Cze 27, 2010 8:06 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Gang Noir Empty
PisanieTemat: Re: Gang Noir   Gang Noir I_icon_minitimeNie Cze 27, 2010 7:50 pm

Imię: Valerie

Wiek: Dziewiętnaście.

Charakterystyka*: "Nigdy nie próbuj zrozumieć tego co niezrozumiałe" - odparłaby Val gdybyś kazał jej coś o sobie opowiedzieć. Ja jednak, całkiem obiektywnie, rzec mogę, iż Valerie to osoba z całą pewnością niezrównoważona i pełna sprzeczności. Zadziorna, wybuchowa, złośliwa, narcystyczna, egoistka, hipokrytka - po prostu zepsuta do cna dziewczyna - tak określiliby ją mało życzliwi obserwatorzy. Osoby, które miały w życiu te szczęście(nieliczni!) i poznały lepszą stronę dziewczyny zaręczają, że jest ona żywiołowa, towarzyska i zabawna. Daleko jej to wrażliwej, skrytej czy zamkniętej w sobie. Pobratymcy cenią ją za szczerość i odwagę( a może to lekkomyślność?). Jeśli chodzi o stronę intelektualną... Poprzez swą wulgarność i agresję Valerie niejednokrotnie sprawiła mylne wrażenie niezbyt bystrej. A tu proszę - surprise! - wbrew pozorom z dziewczyną można porozmawiać na niemal każdy temat. Chyba, że masz pecha i trafisz na jeden z jej złych dni. Wówczas jedyny dopuszczalny temat to temat Twojej śmierci.
Jeśli chodzi o wygląd... Valerie to niewysoka i zgrabna dziewczyna o brązowych włosach sięgających do łopatek. Grzywka niejednokrotnie przysłaniająca diabliki czyhające w jej oczach oraz półuśmieszek to znak rozpoznawczy dziewczyny. Ubrana zazwyczaj na sportowo - w jeansy i bluzkę, a także obowiązkowo trampki. Tylko wybrańcy mieli okazję poznać jej kobiecą część.

Historia: Urodziła się w rodzinie bez problemów materialnych. Była jedynaczką. Rodzice rozpieszczali ją na wszystkie możliwe sposoby - spełniali każde jej zachcianki, a smycz na której ją trzymali nie miała końca. Valerie wychodziła z domu wieczorem, wracała nad ranem lub nie wracała wcale. Rodzice nie śmiali pytać jej gdzie była, z kim przebywała i co robiła - zawsze kończyło się to krzykiem ukochanej córeczki. Idealnie urobieni opiekunowie wracali na drugi dzień z nowym gadżetem w zębach i przepraszali za swą wścibskość. Jak można być tak głupim? - zapytacie. Ano, można. Właśnie przez to Val straciła szacunek dla rodziców... Byli zwykłymi naiwniakami. Gdy w wieku czternastu lat zachłysnęła się smakiem wolności wiedziała już, że nie będzie w stanie przestać. I tak zaczęło się notoryczne picie, popalanie, bójki i kradzieże. Ale cóż można było robić w tak kurewsko porządnym miasteczku? Wtedy właśnie usłyszała po raz pierwszy o Noir i postanowiła, że najwyższy czas, aby i Noir usłyszało o niej. Opracowała idealny plan zaimponowania grupie, który zakończył się - jak nietrudno się domyślić - sukcesem. Pieprzona manipulantka. Dalsza część historii to głównie życie na krawędzi bezprawia. Zbliżywszy się do chwili obecnej, kiedy to pogłoski o Mieście Śmierci przestały być pogłoskami, postanowiła za wszelką cenę dostać się do tegoż miejsca.

Ciekawostki:
- ma kolczyk w języku
- kręcą ją muzycy
- ma arachnofobię
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Gang Noir Empty
PisanieTemat: Re: Gang Noir   Gang Noir I_icon_minitimePon Cze 28, 2010 10:45 am

Imię: Tytus
Wiek: Dwadzieścia dwa
Charakterystyka: Jest to naprawdę duży koleś, stąd wzięła się jego ksywka. I nie mówię tu tylko jego wzroście [Dwa metry, trzynaście centymetrów], on jest po prostu bykiem[130 kilogramów]. Łysy, czasem pojawi się z kilkudniowym zarostem. Nie zdarzyło się jeszcze aby cofnął się przed walką. Jeśli trzeba może robić za mur chiński który pozwoli obronić jego przyjaciół, towarzyszów. Mimo że stara się tego nie pokazywać, z całego serca nienawidzi gejów. Od większości " kolegów " odróżnia go to że ani nie jest chudy jak zapałka, ani nie lgnie do łóżka z każdą która mu się napatoczy.
Historia: Jego rodzice byli raczej intelektualistami. Ojciec, owszem pasjonował się sportem ale był gościem po trzech różnych kierunkach studiów. Matka podobnie. W domu wiodło im się bardzo dobrze. Kiedy Tytus miał osiem lat wydarzyło się coś co odmieniło jego życie. Ojciec pracował w sądzie, a tam podpadł jakiemuś gangsterowi czy mafii, chłopak nie wiedział. Ci dowiedzieli się gdzie mieszka i zabili całą rodzinę. Przeżył tylko dzięki temu że właśnie poszedł pobawić się z kolegą. Wzięto go do domu dziecka, gdzie wychowywał się do trzynastego roku życia. Miał już wtedy sporo ponad metr osiemdziesiąt, około osiemdziesięciu kilo i bagaż doświadczeń życiowych. Także więc z niego uciekł i wplątał się w gangi.
Ciekawostki:

- Dwa metry trzynaście centymetrów
- Sto trzydzieści kilo
- Brak jakikolwiek kolczyków, przekutych części ciała
- Nie toleruje gości którzy robią z siebie laleczki
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Gang Noir Empty
PisanieTemat: Re: Gang Noir   Gang Noir I_icon_minitimeSob Lip 03, 2010 12:22 pm

Imię: Cillian Hector Walsh
Wiek: 22 lata

Charakterystyka:

Charakter – Nieprzyjemny osobnik. W duchu gorąco gardzi życiem niemalże każdej istoty ludzkiej, prócz tych nielicznych osób, które w jakiś sposób zdołały zaskarbić sobie jego szacunek, z czego większość od dawna gryzie już ziemię. Jest osobą z reguły milczącą, ceni sobie wartość słowa i pamięta, by go nadto nie nadużywać. Kiedy indziej znienacka potrafi również zręcznie posłużyć się ostrzem języka w celu manipulacji, przy czym robi to zręcznie i niemal niezauważalnie. Przede wszystkim należy jednak do mężczyzn cynicznych, pozbawionych skrupułów oraz wszelkich zahamowań. Sukinsyn. Grubiański i bezczelny. W jego tonie bardzo często można wychwycić ironię, sarkazm. Jest posiadaczem stalowych nerwów, niewielu potrafi bowiem skutecznie wyprowadzić go z równowagi. Jego spokój, opanowanie bywają wręcz aroganckie. Jednocześnie wszelkie emocje skrywa sumienne za kamienną maską obojętności, jak dotąd nikt jeszcze nie dostrzegł na jego twarzy chociażby pojedynczego przebłysku jakiegokolwiek niepożądanego uczucia. Warto również wiedzieć, że Cillian to wybitny kłamca. Potrafiłby bowiem wypowiedzieć największą niedorzeczność tego świata i prawdopodobnie nawet by mu brewka nie drgnęła. Manipulant. Jest nad wyraz pewny siebie, zdecydowany i stanowczy, nie znosi sprzeciwu. Perfekcjonista. Niezależnie od sytuacji wszystko musi iść po jego myśli, w innym wypadku szybko wpada w nieuzasadnioną irytację. Szorstkość oraz lodowata siła jego charakteru częstokroć działa na innych odpychająco. Ostatecznie rozmowa z Walshem nigdy nie należy bowiem do przyjemnych. Pieprzony egoista, piekielnie interesowny. Jest wybitnym aktorem, poza tym nie spotkał jeszcze nikogo, kto potrafiłby sprostać mu w grze w pokera. Jest niezmiernie leniwy, zaś cudze dobro nie ma dlań absolutnie żadnego znaczenia. Cechuje go bezpośredniość, która momentami przeistaczać się może w czystą bezczelność, a także niesamowita wręcz upartość w dążeniu do celu. Odwrócił się przeciw wszelkim normom moralnym, częstokroć nie jest w stanie rozróżnić dobra od zła. Cillian rzadko przyznaje się do błędu, nie jest również zdolny do okazywania jakiejkolwiek skruchy czy pokory. Nieczęsto mówi o sobie. Jeśli zechce, potrafi zabić w mgnieniu oka, bezszelestnie i bez śladów. Przeciwnik nie zdąży się nawet zorientować, że już po nim. Jednocześnie drzemią w nim sprzeczne siły i tylko on sam wie, która z nich przeważa. Rudawe włosy zdają się czynić z niego znanego z Machiavellego pół lisa, pół lwa – sam lew bowiem nie poradzi przeciw sieciom, lis nie poradzi przeciw wilkom. Należy więc być lisem, aby się poznać na sieciach, i lwem, aby odstraszać wilków.

Wygląd – „Łypie na ciebie taki, jakbyś mu co złego zrobił. Pewnie złodziej albo jaki bandyta. Ślepia szare i zimne jak stal, puste jak bezdenna otchłań, wiecznie podkrążone, a spojrzenie jakieś takie wrogie, ponure, piekielnie przenikliwe, aż nieprzyjemnie takiemu w oczy patrzeć, bo strach. Włosy ma rudawe, zmierzwione, sterczą niepokornie w różnych kierunkach, jak gdyby mu je porządny wiatr skudłacił. Jak by nie patrzeć, cholernie wysoki jest, skurczybyk, co najmniej metr dziewięćdziesiąt, a może nawet więcej. Chodzi wiecznie wyprostowany, zupełnie jak struna, czujny jak jakieś zwierzę drapieżne, co krąży wkoło i ofiary szuka. Ciężko się połapać, co takiemu we łbie siedzi, bo nigdy, przenigdy nie okazuje żadnych emocji wykraczających poza kpinę bądź pogardę, nie pozwalając, by zdradziło go pojedyncze choćby drgnienie mięśnia. Czasem, niezmiernie rzadko, przez stalowe ślepia przenika cień determinacji, coby zgasnąć bardzo szybko i niemal niezauważalnie. Skórę ma nienaturalnie bladą, zaś szczękę uwydatnioną, obrośniętą kilkudniowym zarostem – pewnie się takiemu golić nie chce, bo widać od razu, że leser. Mówię przecież, że bandyta, wystarczy nań zerknąć, naprawdę. W ubraniach raczej facet nie przebiera, bo nosi się zwyczajnie, bez udziwnień, zupełnie się pod tym względem nie wyróżniając. Nieustannie łazi zresztą z papierosem w ustach, widać ciężko mu z nałogu zrezygnować. Ale, czekaj... Nie gap się na niego, debilu, bo się zorientuje, że o nim rozmawiamy. Nie lubię, kiedy patrzy na mnie w ten sposób. Jak matkę kocham, zdecydowanie nie zachęca, by doń podejść i zagadać”.

Historia: Cillian jest z pochodzenia Irlandczykiem. Jego drugie imię to wynik niezdrowej fascynacji jego matki tematem Iliady. Jako że sama Alice nigdy nie miała dość odwagi, by śladami Heinricha Schliemanna wyruszyć ku Ilion, postanowiła zadowolić się posiadaniem małego bohatera trojańskiego we własnym zakątku domowym. Kobieta przyszła jednak na świat jako istota wyjątkowo wątła i chorowita, do tego o bardzo słabym sercu, co przyczyniło się do jej śmierci, która nastąpiła niedługo po narodzinach chłopca. Jego dorastanie przebiegłoby pewnie bez większych zakłóceń, gdyby nie pewne upośledzenie emocjonalne jego ojca. Gregory należał bowiem do osób nader rygorystycznych, oschłych i surowych, niekiedy zdarzało mu się również tracić nad sobą panowanie, co wyjaśniać może nieliczne blizny na torsie Walsha, dziś już wyblakłe i zanikające. Twarde wychowanie silnie wpłynęło na charakter Cilliana, by ostatecznie ukształtować go na mężczyznę; mężczyznę podobnego swemu ojcu – odpornego, zahartowanego w bólu, chłodnego i sarkastycznego, niejako odizolowanego od innych ludzi, darzącego ich swoistą pogardą. Właśnie tego pragnął pan Walsh, uczynić z syna prawdziwego faceta. Intencji nie miał złych, prawdopodobnie przez cały ten czas uważał, że postępuje właściwie – sam nie potrafił inaczej.
Jednocześnie chłopak narodził się jednak z pewnym niezrozumiałym zamiłowaniem do występku, które tylko po części wynikało z sytuacji, z którą spotykał się w domu, wszak cecha ta została zakodowana w jego psychice już w momencie przyjścia na świat. Jako dzieciak sprytny i inteligentny już od najmłodszych lat potrafił doskonale kraść i kłamać, acz były to jedynie delikatne przebłyski jego wyjątkowo parszywej natury. Z wiekiem coraz częściej popadał w konflikty z prawem, w pewnym okresie wraz z grupą znajomych oddał się hazardowi, by ostatecznie zafascynować się zjawiskiem rosyjskiej ruletki – gry, w której uczestniczył regularnie co trzy miesiące. Niemal każde ze spotkań niosło ze sobą zgon jednego ze śmiałków, acz dzięki wyjątkowej ostrożności nigdy nie udowodniono żadnemu z graczy czynnego uczestnictwa w zabawie. Mimo stałych zatargów z prawem, Cillian zawsze był jednak niezłym uczniem i zdolnym facetem. Sporą wagę przywiązywał nieustannie do rozwoju na płaszczyźnie intelektualnej, interesując się łaciną, filozofią, historią, medycyną i literaturą. Wpajano mu umiejętność walki każdą bronią, zaś wykorzeniano zeń zgubną litość i współczucie. W wielopokoleniowej rodzinie z tradycjami dbano o jego rozwój w każdej dziedzinie. Z czasem jego wrodzone zamiłowanie do zbrodni przybrało jednak na sile, zaś osoby, które uprzednio z ochotą przystawały na jego niebezpieczne pomysły, poczęły obawiać się ich i wycofywać z kręgu jego znajomych. W młodym wieku w niewyjaśnionych okolicznościach opuścił rodzinny dom. W późniejszym czasie sporo podróżował, przejściowo wiele miesięcy mieszkał nawet z pewną kobietą, co wydaje się zaskakujące, zważywszy na jego oczywistą niestałość. Ostatecznie jego zamiłowanie do zbrodni przeważyło i w efekcie wstąpił do młodego, nowo powstałego gangu, a niedługo potem wraz z kilkunastoosobową grupą udał się do Miasta Śmierci. Jednocześnie pracuje w pobliskim szpitalu jako lekarz i choć nie ma do tego żadnych uprawnień, a jego młody wiek z góry wyklucza możliwość ukończenia studiów w tym kierunku, doskonale sobie radzi, głównie dzięki fałszywej dokumentacji, dużej wiedzy i umiejętności zręcznego przeinaczania prawdy. Nie pracuje jedynak w celach zarobkowych: pieniędzy mu nie brakuje. Szpital daje mu nieograniczony dostęp do niemal wszystkich leków, także tych o niebezpiecznym działaniu – uzależniających.

Ciekawostki:
- jest synestetą;
- potrafi grać na fortepianie;
- niekiedy zdarza mu się utykać na prawą nogę; od czasu do czasu boleśnie przypomina o sobie stara rana w udzie;
- ma dobre oko, potrafi oddać iście snajperski strzał niezależnie od rodzaju użytkowanej broni;
- płynnie mówi w kilku językach;
- cierpi na uciążliwą bezsenność;
- jest oburęczny.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Gang Noir Empty
PisanieTemat: Re: Gang Noir   Gang Noir I_icon_minitimeCzw Lip 29, 2010 12:07 pm

[b]Imię:[/b] Cesar
[b]Wiek:[/b] 22
[b]Charakterystyka*:[/b] Wysoki , dobrze zbudowany mężczyzna. Widać w nim siłę i pewność siebie,cały Cesar, od małego wpajano mu jak bardzo liczy się pewność własnej osoby.Duże piwne oczy, lekko skrzywiony nos i pełne usta, jak na chłopaka dłonie w rewelacyjnym stanie. Brunet często mówi to co myśli jest bezpośredni. Ubiera się zwykle tak jak to tylko wygodne ,liczy się komfort. Jest "modnisiem" ale do tego nie lubi się przyznawać, uwielbia to co zwraca uwagę.

[b]Historia:[/b] Cesar od najmłodszych swoich lat musiał radzić sobie ze wszystkim zupełnie sam. Pomimo, że wcale nie żył w biedzie, rodzice nigdy go nie zauważali, a czas najczęściej spędzał otoczony tuzinem wszelkiego rodzaju niań i nauczycieli, u których pobierał odpłatne lekcje. Oczywiście brakowało mu kontaktu z tą dwójką najważniejszych w swoim życiu osób, więc od małego szwendał się po mieście szukając sobie zajęć i często pakując się w różnego rodzaju kłopoty. Kiedy podrósł, kompletnie nie zwracał już uwagi na rodziców, od których jedynie czasem brał pieniądze, aby w ogóle móc przeżyć. Przyszedł w końcu dzień gdzie Cesar nabrał odwagi, zabrał pieniądze,spakował się, pozostawił rodzicom tylko list i wyruszył z domu gdzieś za swoją `drużyną'.
[b]Ciekawostki:[/b]
- słabość do kobiet
- cynik
- tatuaż na łydce - Noir.
- uzależniony od napojów energetyzujących ( tiger, redbull)
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Gang Noir Empty
PisanieTemat: Re: Gang Noir   Gang Noir I_icon_minitimeNie Sie 08, 2010 2:11 am

Jeśli jeszcze można.

Imię:Marko
Wiek: 20
Charakterystyka*: Wysoki (192cm) chłopak. Dobrze zbudowany, ma wyrzeźbione ciało. Nie wygląda oczywiście jak kulturysta. Posiada kruczo czarne włosy i zielone oczy. Na jego twarzy nigdy nie widnieje zarost. Zawsze ubiera się bardzo elegancko. Przyzwyczajenia z rodzinnego domu. Chodzi głównie w różnego rodzaju koszulach. Rzadko kiedy można zobaczyć go w bluzie z kapturem tudzież zwykłym t-shircie. Wyjątkami są jedynie te momenty w których chodzi biegać. Jest wesoły i otwarty dla ludzi. Jednak wychowując się w bogatym domu załapał trochę zarozumialstwa. W niektórych momentach może wydawać się że uważa się on za kogoś lepszego od innych ludzi. Zawsze tworzy piękne zdania i wypowiedzi co jest zasługą prywatnych lekcji języka. Potrafi pięknie dobierać słówka aby oczarować czy przekonać do czegoś drugą osobę. Wiecznie chodzi zaspany. Późno chodzi spać w skutku czego budzi się około 12/13 w południe. Nie jada praktycznie śniadań. Dzień zaczyna od razu od obiadu. Uwielbia wszelką aktywność fizyczną. Od gry w tenisa, poprzez pływanie aż po jazdę konną.
Historia: Urodził się w bogatej rodzinie. Jego ojciec posiadał swoją firmę, która zajmowała się importem oraz eksportem wszelkich towarów. Matka zaś sławną projektantką mody. Stad u syna umiłowanie do najdroższych i najlepszych ciuchów. Rodzice wiecznie pracowali. Szczególnie matka. Ojciec częściej znajdywał czas dla syna. Matkę poniekąd zastępowała mu gosposia, która codziennie rano przynosiła mu śniadanie do łóżka, szykowała go do szkoły itp. Gdy skończył 12 lat rodzice zapisali go do prywatnej szkoły. Pełno bogaczy, o dziwo nie mógł odnaleźć się w tym towarzystwie. Przez całe życie otaczany przez prostych ludzi jak jego gosposia czy ogrodnik. Ukończył szkołę bez problemu. Miał zamiar iść na studia. Jednak uznał że nie może wiecznie żyć na utrzymaniu rodziców i tak jak to oni chcą. Tak więc po ukończeniu 18 lat wyrwał się z domu. Tak właśnie trafił tutaj gdzie jest. Do tej pory jego życie nie było zbyt ciekawe i ekscytujące.
Ciekawostki:
-Nałogowo słucha muzyki.
-Kocha M&M's-y
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Gang Noir Empty
PisanieTemat: Re: Gang Noir   Gang Noir I_icon_minitimeCzw Sie 19, 2010 12:14 am

Imię: Moon
Wiek: (od 19 do 22) 22 lata
Charakterystyka*: Szczupła dziewczyna, średniego wzrostu. Posiada czarne włosy i duże, bystre oczy zaopatrzone długimi, gęstymi rzęsami. Mimo niepozornego wyglądu nie jest laleczką, z która można zrobić wszystko co się zechce. Za ową maską kryje się istny demon. Zimna, wyrachowana i niedostępna. Rzadko dopuszcza do siebie kogokolwiek. Jeżeli już się na to zdobędzie są to osoby na prawdę godne zaufania i specjalnie wypatrzone wśród całej tej szarej masy stąpającej po ziemi. Lubi się mścić, co opanowała do perfekcji. Uwielbia torturować wrogów, których jest sporo. Nie łatwo wyprowadzić dziewczynę z równowagi, lecz gdy komuś lub czemuś się to uda, wewnętrzny demon rozpoczyna istny chaos. Nosi się zazwyczaj na czarno. Dopuszcza niekiedy inne kolory, ale tylko te ciemne. W szafie mało jest eleganckich ubrań, spódnic czy sukienek. Preferuje prosty i przede wszystkim wygodny styl. Słucha ciężkiej muzyki, którą z resztą poprawia sobie humor i przy której się relaksuje. Do tego nie może zabraknąć kawy i papierosa.
Historia: Urodziła się w rodzinie, której z początku się wstydziła. Rodzice poukładani, grzeczni. o niedziela można ich było zobaczyć w kościele na mszy. Za to jakby przyjrzeć się temu dokładniej dostrzec można było ich prawdziwe oblicze. Libacje alkoholowe, przemoc psychiczna jak i fizyczna. Jednak nikogo to nie obchodziło. Moon miała starszą siostrę, po której jakiś czas wcześniej słuch zaginął. Pewnie tak jak czarna, uciekła. W wieku 18 lat dziewczę przyłączyło się do gangu o nazwie Noir. Tutaj tak naprawdę odnalazła swoje miejsce. Wiernie trwa w owej grupie i tu widzi swoją przyszłość.
Ciekawostki:
Jest uzależniona od kawy i papierosów.
Czasami potrzebuje zostać sama, a wtedy zamyka się w domu na kilka dni i nie daje znaków życia. Nikomu.
Nie utrzymuje kontaktów z rodziną.

6 żeńska postać, za zgodą administratora, jako, że brakuje kobiet w gangu.
Evan.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Gang Noir Empty
PisanieTemat: Re: Gang Noir   Gang Noir I_icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Gang Noir
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Tereny policjantów :: Spis członków-
Skocz do: