Witamy w mieście śmierci, gdzie zdarzyć może się wszystko.
Dołącz do nas.
Jednak zanim to zrobisz zapoznaj się z Instrukcjami.
Zapraszamy!
Dom Adama .- - Page 21 2wgf3x5
Dom Adama .- - Page 21 27y1t7q
Miłej zabawy życzy Administracja.
Witamy w mieście śmierci, gdzie zdarzyć może się wszystko.
Dołącz do nas.
Jednak zanim to zrobisz zapoznaj się z Instrukcjami.
Zapraszamy!
Dom Adama .- - Page 21 2wgf3x5
Dom Adama .- - Page 21 27y1t7q
Miłej zabawy życzy Administracja.
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksGalleryLatest imagesRejestracjaZaloguj

 

 Dom Adama .-

Go down 
2 posters
Idź do strony : Previous  1 ... 12 ... 20, 21, 22  Next
AutorWiadomość
Adam
Zastępca szefa
Zastępca szefa
Adam


Male Liczba postów : 337
Wiek : 24
Gang : Schwarz
Ekwipunek : telefon, papierosy, zapalniczka, glock, sztylet, scyzoryk, luzem włożone pieniądze.
Registration date : 29/12/2009

Dom Adama .- - Page 21 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Adama .-   Dom Adama .- - Page 21 I_icon_minitimeNie Wrz 05, 2010 12:23 pm

Chłopak zamknął oczy, a oparłszy czoło na ramieniu blondynki, nie poruszał się przez dłuższą chwilę. Najzwyczajniej w świecie wymęczony był całym wypitym dzisiaj alkoholem, a jednocześnie rozkoszował się obecnością Lindsay, której nie miał w swoich ramionach już duży kawałek czasu. Pociągnął krótko nosem, przyciskając ją do swojego ciała.
- Obiecaj, że albo wyjedziemy razem, albo nie wyjedziemy wcale.
Powrót do góry Go down
Lindsay
Rekrut
Rekrut
Lindsay


Female Liczba postów : 157
Wiek : 22
Gang : Policja
Chłopak : -
Dziewczyna : -
Ekwipunek : nóż kuchenny.
Registration date : 27/07/2010

Dom Adama .- - Page 21 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Adama .-   Dom Adama .- - Page 21 I_icon_minitimeNie Wrz 05, 2010 4:20 pm

Blondynka objęła mocno obiema dłońmi Adama. Pochyliła główkę w stronę jego ucha muskając je delikatnie wargami. - Obiecuję. -Oznajmiła szeptem odchylając się nieco do tyłu by móc widzieć jego twarz. Jej usta przywarły do warg mężczyzny muskając je delikatnie i powoli z pełnym spokojem jakby chciała znów smakować tego smaku co kiedyś, rozkoszowała się nim tu i teraz. - Nie zostawię Cię już nigdy więcej, o ile tylko tego będziesz chciał. - westchnęła uśmiechając się czulę do niego.
-Wciąż mi nie odpowiedziałeś na pytanie czy wiesz co chcę Ci powiedzieć. - zauważyła błyskotliwie gryząc ząbkami zaczepnie jego bródkę.
Powrót do góry Go down
Adam
Zastępca szefa
Zastępca szefa
Adam


Male Liczba postów : 337
Wiek : 24
Gang : Schwarz
Ekwipunek : telefon, papierosy, zapalniczka, glock, sztylet, scyzoryk, luzem włożone pieniądze.
Registration date : 29/12/2009

Dom Adama .- - Page 21 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Adama .-   Dom Adama .- - Page 21 I_icon_minitimeNie Wrz 05, 2010 7:19 pm

- Wiem, Lindsay. I ja też. - odpowiedział, domyślając się (mam wrażenie, że z resztą trafnie) tych dwóch słów, które miała na myśli Lindsay. I faktycznie, Adam ani na sekundę nie przestał jej kochać. Uczucie to przez ostatni okres nie było co prawda tak silne, gdyż nie miał z dziewczyną żadnego kontaktu, aczkolwiek nie zgasło w nim odkąd tylko się rozstali. Żadna kobieta w jego życiu nie mogłaby więc równać się z ową blondynką. Jeśli byłby z Ethel, oczywiście umiałby ją pokochać i zapewniać w tej kwestii - z resztą nie byłoby to wcale kłamstwem - ale Lindy nie umiał wyrzucić ze swojego serca. Była jego pierwszą prawdziwą miłością, a skoro jej się oświadczył, musiała dlań przecież dużo znaczyć. I faktycznie tak było.
Wtulił tą kruszynkę w swoje ciało i jeszcze raz pocałował jej szyję, lekko przygryzając ją zębami.
- Ja też. - powtórzył jeszcze raz. Wygłupi się, jeśli chodziło jej o coś innego? Cóż. Nie miał nic do stracenia.
Powrót do góry Go down
Lindsay
Rekrut
Rekrut
Lindsay


Female Liczba postów : 157
Wiek : 22
Gang : Policja
Chłopak : -
Dziewczyna : -
Ekwipunek : nóż kuchenny.
Registration date : 27/07/2010

Dom Adama .- - Page 21 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Adama .-   Dom Adama .- - Page 21 I_icon_minitimeNie Wrz 05, 2010 7:35 pm

Dziewczyna poniekąd została zaskoczona jego słowami chodziło jej o słowo "tęskniłam", ponieważ była niemalże pewna,że tych dwóch słów wypowiedzieć jeszcze nie może ale skoro Adam powiedział o nich sam i sam na nie przytaknął oczy blondynki momentalnie zrobiły się szklane. Uśmiechnęła się szeroko,a że Adam miał ją tak blisko siebie mógł na nowo usłyszeć z jaką siłą wali serducho tej istotki. Prawdą było to,że wracała tu ciągle ze względu na niego ,a dlaczego wyjechała? po to,żeby uczucie, którym Go darzyła zniknęło albo chociaż żeby ostygło.
Zniknąć nie zniknęło, pozostać - pozostało. Była pewna,że kiedy go zobaczy nie obudzi się w niej znowu to samo uczucie. Po przyjeździe i spotkaniu z Adamem sama działała wbrew sobie. Chciała być chociaż jego przyjaciółką i doradzać mu i pomagać. Nieważne czy byłby z kimś innym czy nie po prostu żeby był szczęśliwy tego oczekiwała nie liczyła i nie spodziewała się tego szczęścia, które ją spotkało. Wiedziała,że tym razem nie pozwoli na to by go w jakikolwiek sposób zawieść. Nie mogłaby być dłużej już bez Niego,a już na pewno nie oddalać się. Co do Ethel, wiedziała,że jej prędko nie zapomni, w końcu przeżyli ze sobą dość wiele i ta dziewczyna zdążyła w sobie rozkochać Adama. Ale...no właśnie ale.
Czując jego oddech i ząbki na swojej szyi wymruczała cicho coś przez usta przegryzając dolną wargę jednocześnie. Odchyliła nieco główkę, jednocześnie dłonią spacerując od jego karku, wyżej. Palce drugiej dłoni z kolei rysowały staranne kółka na klatce piersiowej mężczyzny.
-Wiesz? chodziło mi o co inne, ale skoro sam to powiedziałeś, jedyne co mi pozostaje to przytaknąć, bo w sumie nie było dnia bym nie myślała o Tobie Adaś i chociaż czasem bolało nie chciałam o Tobie zapominać. - oświadczyła cicho skupiając się zaraz znów na jego oddechu.
Powrót do góry Go down
Adam
Zastępca szefa
Zastępca szefa
Adam


Male Liczba postów : 337
Wiek : 24
Gang : Schwarz
Ekwipunek : telefon, papierosy, zapalniczka, glock, sztylet, scyzoryk, luzem włożone pieniądze.
Registration date : 29/12/2009

Dom Adama .- - Page 21 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Adama .-   Dom Adama .- - Page 21 I_icon_minitimeNie Wrz 05, 2010 7:45 pm

Po prawdzie Adam nie wypowiedział przecież głośno tych dwóch słów, a jedynie dał jej do zrozumienia, że 'on też'. Równie dobrze w takim razie on także mógł za nią tęsknić, a to dziewczyna pierwsza wydała się ze swoimi słowami. Tak czy siak, nie musieli nikogo oszukiwać. Oboje doskonale zdawali sobie sprawę z uczucia, jakie łączyło tę dwójkę, a Adam ani na moment nie miał zamiaru się go wypierać. Bo po co?
- Jeśli kiedykolwiek będę chciał Cię zostawić, nie pozwól mi odejść. Jestem idiotą, nie doceniam tego co mam. Nie doceniam Ciebie, a przecież jesteś najważniejsza. - wymruczał, samemu nie wierząc w to, jakie słowa wypływają dzisiaj z jego ust. Moim zdaniem nastał dzień, w którym Adam w końcu zmądrzał, ale.. czy rzeczywiście tak było? Miejmy nadzieję..
Powrót do góry Go down
Lindsay
Rekrut
Rekrut
Lindsay


Female Liczba postów : 157
Wiek : 22
Gang : Policja
Chłopak : -
Dziewczyna : -
Ekwipunek : nóż kuchenny.
Registration date : 27/07/2010

Dom Adama .- - Page 21 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Adama .-   Dom Adama .- - Page 21 I_icon_minitimeNie Wrz 05, 2010 8:14 pm

-Nie mogę zatrzymywać Cię na siłę, aczkolwiek wiem jak bardzo będę walczyć - oznajmiła zaraz po jego wypowiedzi, która Lind zaskoczyła bardziej niż chyba poprzednia sytuacja.
-Doceniasz, tylko może wtedy nie byłam Ciebie warta? nie byłam wystarczająca? niestety nie umiem tego wytłumaczyć ale wiem jak bardzo mi Ciebie brakowało. Ciesze się natomiast,że oboje coś dostrzegliśmy przez te rozłąkę. Może tak własnie miało być? - Przeczesała palcami jego włosy delikatnie swymi pełnymi wargami zaczepiając jego usta.
Po Adamie można się było spodziewać wszystkiego ale może tym razem naprawdę dostrzeże to czego nie widział wcześniej? Miała taką nadzieje, miała nadzieję,że to ten , właściwy dzień, na który czekała. Chociaż była pewna ,że nadal się łudzi. Jak widać nie należy przekreślać wszystkich marzeń.
Siadła okrakiem na mężczyźnie obejmując go silnie nóżkami, zawiesiła dłonie na jego szyi wtulając się w niego mocno do granic możliwości, przytulała tak silnie jak mała dziewczyna olbrzymiego plusza.
Powrót do góry Go down
Adam
Zastępca szefa
Zastępca szefa
Adam


Male Liczba postów : 337
Wiek : 24
Gang : Schwarz
Ekwipunek : telefon, papierosy, zapalniczka, glock, sztylet, scyzoryk, luzem włożone pieniądze.
Registration date : 29/12/2009

Dom Adama .- - Page 21 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Adama .-   Dom Adama .- - Page 21 I_icon_minitimeNie Wrz 05, 2010 9:46 pm

- Byłaś, zawsze. - oznajmił, przysuwając wargi do ucha dziewczyny i złapał rękoma jej pośladki, wraz z blondynką podnosząc się z kanapy. Ułożył ją na swoim ciele, wtulając mocno w klatkę piersiową, a rękoma przytrzymał plecy Lind, razem z nią ostrożnym krokiem ruszając w stronę sypialni. Był nieźle wstawiony, toteż zwyczajnie musiał uważać, żeby się nie przewrócić i nie skrzywdzić siebie i owej kruszyny.
W chwilę później bez szwanku udało im się dotrzeć na miejsce, gdzie brunet ułożył dziewczynę na łóżku, samemu zajmując miejsce tuż obok niej.
Powrót do góry Go down
Lindsay
Rekrut
Rekrut
Lindsay


Female Liczba postów : 157
Wiek : 22
Gang : Policja
Chłopak : -
Dziewczyna : -
Ekwipunek : nóż kuchenny.
Registration date : 27/07/2010

Dom Adama .- - Page 21 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Adama .-   Dom Adama .- - Page 21 I_icon_minitimeNie Wrz 05, 2010 10:01 pm

-I co teraz? dasz mi buzi i pójdziemy spać? - spytała spodziewając się teraz tego. Był zmęczony i widziała to po nim. Pogłaskała dłonią jego policzek nie mogąc być dalej od niego niż 10cm. Przysunęła się jak najbliżej. Sunęła noskiem wzdłuż jego szyi mocno zaciągając się jego zapachem.
-Jeeej. - Wymamrotała cicho podgryzając zaraz płatek jego ucha.
-Nie przestałam. - powiedziała coś krótko nie budując całego zdania.
Wprosiła swoją dłoń na biodro Adama szurając po nim drobnymi palcami.
Chwilę później obydwie dłonie ujęły twarz chłopaka, a ciepłe wargi Lind spoczęły na ustach Adasia wpijając się w nie z utęsknieniem.
Powrót do góry Go down
Adam
Zastępca szefa
Zastępca szefa
Adam


Male Liczba postów : 337
Wiek : 24
Gang : Schwarz
Ekwipunek : telefon, papierosy, zapalniczka, glock, sztylet, scyzoryk, luzem włożone pieniądze.
Registration date : 29/12/2009

Dom Adama .- - Page 21 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Adama .-   Dom Adama .- - Page 21 I_icon_minitimeNie Wrz 05, 2010 10:09 pm

- Mm, chyba tak. - odpowiedział, opierając głowę na ugiętej w łokciu ręce, a wolną dłoń ułożył na brzuchu blondynki, przyglądając się uważnie jej ślicznej buzi. Kiedy tylko złożyła pocałunek na ustach chłopaka, ten odwzajemnił go, zamykając przy tym oczy i próbując, mimo zmęczenia, rozkoszować się tą chwilą.
- Cieszę się. - wymruczał w przerwie na zebranie głębszego oddechu.
Powrót do góry Go down
Lindsay
Rekrut
Rekrut
Lindsay


Female Liczba postów : 157
Wiek : 22
Gang : Policja
Chłopak : -
Dziewczyna : -
Ekwipunek : nóż kuchenny.
Registration date : 27/07/2010

Dom Adama .- - Page 21 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Adama .-   Dom Adama .- - Page 21 I_icon_minitimeNie Wrz 05, 2010 10:18 pm

Kiedy blondynka jednak wyczuła porządne zmęczenie Adama przerwała pocałunek zakańczając go krótkim buziakiem w usta. - W porządku, to dobranoc panu?- spytała z uśmiechem wtulając się w chłopaka, objęła go silnie rączką ,oparła główkę o jego ramię wzrokiem szukając odpowiedzi na buzi chłopaka. Przymknęła je na chwilę jednocześnie palce jednej dłoni zaciskając na jego przedramieniu.
Nie tylko on był zmęczony, ona też, tylko,że bała się jednego. Nie zaśnie, będzie najwyżej udawała. Za dużo wrażeń, a może alkohol da się we znaki i pozwoli czym prędzej zasnąć?
Powrót do góry Go down
Adam
Zastępca szefa
Zastępca szefa
Adam


Male Liczba postów : 337
Wiek : 24
Gang : Schwarz
Ekwipunek : telefon, papierosy, zapalniczka, glock, sztylet, scyzoryk, luzem włożone pieniądze.
Registration date : 29/12/2009

Dom Adama .- - Page 21 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Adama .-   Dom Adama .- - Page 21 I_icon_minitimeNie Wrz 05, 2010 10:29 pm

Chłopak ułożył się na plecach i wciągnął na siebie Lindsay, przytulając dziewczynę do siebie. Szybko zarzucił jeszcze na obojga kołdrę jako, że było mu cholernie zimno w samych bokserkach i przesunął palcami po ramieniu blondyneczki.
- Jutro sobie odbijemy. - oświadczył szeptem, unosząc w górę kącik swoich warg. Kompletnie nie planował w ten sposób dzisiejszego wieczora. Chciał po prostu żeby dziewczyna przyszła i napiła się z nim wódki, a potem mogli wyjść gdzieś na miasto zabalować. Jak się okazało, skończyło się na samych chęciach jako, że Adam wypił trochę za dużo..
Powrót do góry Go down
Lindsay
Rekrut
Rekrut
Lindsay


Female Liczba postów : 157
Wiek : 22
Gang : Policja
Chłopak : -
Dziewczyna : -
Ekwipunek : nóż kuchenny.
Registration date : 27/07/2010

Dom Adama .- - Page 21 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Adama .-   Dom Adama .- - Page 21 I_icon_minitimeNie Wrz 05, 2010 10:36 pm

-Oczywiście, tak tak szefie. Tylko do jutra musi pan wytrzeźwieć - oznajmiła całując go głośno w nosek. - Szefie, a wie szef,że jak tak będę na panu spała to pana zgniotę? - Lind się zebrało na głupie gadanie. Ehhh.
Chwilę później po prostu uśmiechnęła się spoglądając na chłopaka.
-Ciekawa jestem czy to wszystko mi się śni, wiesz Adaś? - spytała chłopaka głupkowato. Ugryzła go delikatnie w dolną wargę całując go raz jeszcze mocno w usta.
-To idź spać pierwszy, bo ja pierwsza nie usnę - szepnęła przejeżdżając rączkami wzdłuż jego boków.
Wiedziała,że wypił za dużo co wiązało się z tym,że jutro prawdopodobnie będzie chciał to jakoś odkręcać, musiała się powoli do tego przygotować. Przed nią "lekko-ciężka" noc.
Powrót do góry Go down
Adam
Zastępca szefa
Zastępca szefa
Adam


Male Liczba postów : 337
Wiek : 24
Gang : Schwarz
Ekwipunek : telefon, papierosy, zapalniczka, glock, sztylet, scyzoryk, luzem włożone pieniądze.
Registration date : 29/12/2009

Dom Adama .- - Page 21 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Adama .-   Dom Adama .- - Page 21 I_icon_minitimeNie Wrz 05, 2010 11:36 pm

- Nie śni. - oznajmił wtulając dziewczynę w swoje ciało i okręcił głowę w jej stronę, cmokając wargami czoło blondynki. Palcami przesunął po plecach Lindsay i zamknął oczy, rozkładając się wygodniej na swoim wodnym łóżku.
- Postaraj się usnąć.. - wyszeptał jeszcze dość słabym głosem i za moment słychać było już ciche pochrapywanie. Chłopak zawsze chrapał po wódce, więc nie było się czemu dziwić... choć pewnie później Lindsay będzie mu rano wypominać.
Powrót do góry Go down
Lindsay
Rekrut
Rekrut
Lindsay


Female Liczba postów : 157
Wiek : 22
Gang : Policja
Chłopak : -
Dziewczyna : -
Ekwipunek : nóż kuchenny.
Registration date : 27/07/2010

Dom Adama .- - Page 21 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Adama .-   Dom Adama .- - Page 21 I_icon_minitimeNie Wrz 05, 2010 11:52 pm

Uśmiechnęła się na jego słowa, bo jaka miała być inna jej reakcja? Przyłożyła ponownie główkę do klatki piersiowej Adama, przymknęła swoje ciężkie powieki oddychając jeszcze Adasiem.
Oblizała swoje suchutkie usta i zasnęła? Nie , jeszcze nie, myślała nad dzisiejszym wieczorem. Miała tendencję do tego,że za często myślała i zdecydowanie za dużo. Po jakiś 20minutach zdołała zasnąć. Fakt, to normalne,że po alkoholu mężczyzna chrapie ale jej towarzysz akurat chrapał niewiarygodnie cicho więc dało radę odpłynąć.
Powrót do góry Go down
Lindsay
Rekrut
Rekrut
Lindsay


Female Liczba postów : 157
Wiek : 22
Gang : Policja
Chłopak : -
Dziewczyna : -
Ekwipunek : nóż kuchenny.
Registration date : 27/07/2010

Dom Adama .- - Page 21 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Adama .-   Dom Adama .- - Page 21 I_icon_minitimePon Wrz 06, 2010 7:35 pm

Pora wstawać! To obudziło Lind jakby myśl, która natychmiastowo wybudziła ją ze snu. Blondynka obudziła się częścią swego ciała leżąc na Adasiu, druga część jej ciała leżała na pościeli. Dziewczyna uśmiechnęła się do siebie pod nosem muskając wargami bródkę chłopaka.
Zsunęła się z niego ostrożnie i powoli by go nie obudzić. Zerknęła na zegarek i przetarła dłońmi oczka. Rozejrzała się po pokoju, jej ubrania, za wyjątkiem oczywiście bielizny leżały na podłodze. Przegryzła z uśmiechem swój wskazujący paluszek, pomyślała o czymś co ją rozweseliło, uśmiechnęła się szeroko. Pora wstawać i przyszykować coś Adamowi do łóżka. Zresztą, to coś nowego szykowała jedzenie dla mężczyzny,a nie dla kociaka. Co prawda jeszcze jej się z łóżka nie chciało wstawać więc.. Ok, jeszcze 5minut leżenia.
Patrzyła w tej chwili to na sufit to na Adama. W końcu na nowo przysunęła się bliżej chłopaka. Podparła głowę o dłoń wpatrując się swoimi oczami w twarz owego towarzysza.
Powrót do góry Go down
Adam
Zastępca szefa
Zastępca szefa
Adam


Male Liczba postów : 337
Wiek : 24
Gang : Schwarz
Ekwipunek : telefon, papierosy, zapalniczka, glock, sztylet, scyzoryk, luzem włożone pieniądze.
Registration date : 29/12/2009

Dom Adama .- - Page 21 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Adama .-   Dom Adama .- - Page 21 I_icon_minitimePon Wrz 06, 2010 10:05 pm

Ale nie byli tutaj sami. Na łóżku, w ich nogach leżał bowiem rozłożony wielce wygodnie szczeniak owczarka niemieckiego. Mały nauczył się już, że kiedy pan pije, lepiej siedzieć w kącie i się zbytnio nie wychylać, ale teraz nie widział w tym już najmniejszego problemu. Gdy tylko Lindsay się poruszyła, głowa Eddiego ruszyła ku górze, a ten postawił uszy (które i tak oklapły) i jednym susem znalazł się tuż przy niej i chłopaku. Obwąchał dziewczynę uważnie, a kiedy przypomniał sobie, że już ją spotkał, zaczął lizać po twarzy, choć z pewnością nie smakowała jak Ethel.
To zachowanie zbudziło także Adama. Ten podniósł leniwie powieki i odruchowo ruszył ręką w stronę kłody psa, próbując odsunąć go od Lindsay i przy okazji karcąc go za to wyjątkowo zachrypniętym głosem. Eddie zawył wesoło i zeskoczył na podłogę tylko po to, aby zaraz kolejny raz znaleźć się na kołdrze swojego pana i wyłożyć na grzbiecie, aby wszyscy go głaskali.
- Matko, spierdalaj stąd psie. - wymruczał cicho i ochryple, podnosząc się do siadu. Łokcie oparł na swoich kolanach, a głowę ukrył w swoich dłoniach, zaciskając palce we włosach. W ten sposób próbował pozbyć się ogromnego bólu głowy, ale nijak mu to nie wychodziło.
Powrót do góry Go down
Lindsay
Rekrut
Rekrut
Lindsay


Female Liczba postów : 157
Wiek : 22
Gang : Policja
Chłopak : -
Dziewczyna : -
Ekwipunek : nóż kuchenny.
Registration date : 27/07/2010

Dom Adama .- - Page 21 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Adama .-   Dom Adama .- - Page 21 I_icon_minitimeWto Wrz 07, 2010 3:57 pm

Lind czując zaraz ślinę psa na swoim ramieniu i nosku natychmiastowo schowała nosek w łapki -Eddie - jęknęła cicho śmiejąc się zaraz, obiema dłońmi sunęła po futrze owego pupila. Pogłaskała go między uszami uśmiechając się. Siadła zaraz na brzegu łóżka dalej od Adama ,przyciągnęła Eddiego bliżej siebie.
Wolała za dużo nie mówić, miała przeczucie ,że Adam nie jest w najlepszym stanie co było widać i nie musi mieć koniecznie dobrego humoru..
Westchnęła cicho wstając, zawołała psa do siebie.
-Chcesz coś już zjeść? a może przynieść ci tabletkę? - spytała chłopaka niepewnym głosem przegryzając speszenie swoją dolną wargę.
Nie zamierzała wchodzić mu w drogę jeśli dzień miał być z tych gorszych gdzie chłopak kąsałby co drugie słowo. Wolałaby,żeby ten dzień jednak nie był taki zły więc póki co będzie ryzykowała by go jakoś wesprzeć.
W końcu tak dobrze jej było, do czasu...Eddiego, który przerwał jej wpatrywanie się w twarz mężczyzny. Lubiła to robić kiedy on twardo spał, mogła swoimi oczami świdrować po jego twarzy bez ograniczeń bez "bania się" ,że zaraz jej zwróci uwagę. Później doskonale ją pamiętała i dzięki temu kiedy się nie widywali była w stanie przywołać sobie blondyna pamięcią. Był jednak taki moment gdzie nie widzieli się dłużej i prawie zapomniała jak wygląda. Na szczęście jeśli zawodzi pamięć pozostają zdjęcia. Miała na co popatrzeć oj miała, Adama zawsze uważała za wyjątkowo przystojnego i pociągającego faceta. Stąd też nie potrafiła długo bez niego wytrzymać.
Ocknęła się ze swoich rozmyślań siadając ponownie na pościeli.
Powrót do góry Go down
Adam
Zastępca szefa
Zastępca szefa
Adam


Male Liczba postów : 337
Wiek : 24
Gang : Schwarz
Ekwipunek : telefon, papierosy, zapalniczka, glock, sztylet, scyzoryk, luzem włożone pieniądze.
Registration date : 29/12/2009

Dom Adama .- - Page 21 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Adama .-   Dom Adama .- - Page 21 I_icon_minitimeSro Wrz 08, 2010 12:01 pm

Chłopak położył się z powrotem na łóżku, ale tylko po to, by móc zepchnąć z niego psa. Ten w końcu musiał się nauczyć, że nie wolno wchodzić na "posłanie" swojego pana i to z pewnością nie jego terytorium. Mężczyzna rzadko, co prawda, stosował wobec niego tresurę, zwyczajnie nie mając na to czasu, ale dałby naprawdę miliony żeby pies był usłuchany.. czy to naprawdę tak dużo?
Gdy szczeniak w końcu ruszył na przeszukiwanie reszty domu, pewnie w poszukiwaniu jedzenia, Adam ułożył się wygodnie tuż za plecami Lindsay i ułożywszy dłoń na jej boku, przyciągnął blondynkę do siebie, aby legła plecami tuż na jego klatkę piersiową.
- Nie. Chyba potrzebuję tylko wody, ale to za chwilę. - odpowiedział, przesuwając językiem po swoich zaschniętych wargach.
Nie był zły. Nie miał kąśliwego humoru i z pewnością nie miał na celu zepsucie samopoczucia blondynki. Zwyczajnie męczył go kac, ale niedługo wszystko powinno przejść.. Taak.. niedługo.
Powrót do góry Go down
Lindsay
Rekrut
Rekrut
Lindsay


Female Liczba postów : 157
Wiek : 22
Gang : Policja
Chłopak : -
Dziewczyna : -
Ekwipunek : nóż kuchenny.
Registration date : 27/07/2010

Dom Adama .- - Page 21 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Adama .-   Dom Adama .- - Page 21 I_icon_minitimeSro Wrz 08, 2010 4:00 pm

Blondynki wzrok pobiegł za Eddim, który zaraz zniknął za futryną, odwróciła swój wzrok na twarz Adama, który przyciągnął ją niespodziewanie do siebie. Dziewczyna sunęła czule dłonią po jego włosach. -W razie czego powiedz to i tę wodę Ci przyniosę ehhh i coś łykniesz bo z tego ci widzę to nie jesteś w najlepszym stanie i zdążyłam założyć,że i ból głowy nie daje Ci spokoju po takiej ilości spożytego alkoholu. - Oznajmiła cmokając wargami jego czoło.
Musnęła noskiem jego nosek skradając mu krótkiego całusa z warg.
-Mam nadzieję,że mimo twojego twardego snu nie wybudziłam Cię z niego jeśli zdarzyło mi się rozpychać albo kopać. - Dodała uśmiechając się głupkowato.
Jeśli nie miał aż tak złego nastroju blondynka mogła się już zacząć cieszyć nowym dniem, który jak się okazuje nie zapowiada się tak źle.
Powrót do góry Go down
Adam
Zastępca szefa
Zastępca szefa
Adam


Male Liczba postów : 337
Wiek : 24
Gang : Schwarz
Ekwipunek : telefon, papierosy, zapalniczka, glock, sztylet, scyzoryk, luzem włożone pieniądze.
Registration date : 29/12/2009

Dom Adama .- - Page 21 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Adama .-   Dom Adama .- - Page 21 I_icon_minitimeSro Wrz 08, 2010 5:31 pm

- Chyba za bardzo się upiłem, żeby coś takiego mogło mnie obudzić. - odpowiedział, narzucając rękę na swoje oczy, aby odciąć przypływ światła, które bezczelnie wpychało się do sypialni przez odkręcone żaluzje. Chłopak westchnął krótko i jeszcze raz przesunął językiem po swoich wargach.
- Wiesz co, możesz mi jednak przynieść tą wodę. Albo mleko. - dodał po chwili, doprawdy czując się okropnie i doskonale zdając sobie sprawę z tego, że tabletki nań nie działają. Jego organizm był naprawdę dziwny.
Powrót do góry Go down
Lindsay
Rekrut
Rekrut
Lindsay


Female Liczba postów : 157
Wiek : 22
Gang : Policja
Chłopak : -
Dziewczyna : -
Ekwipunek : nóż kuchenny.
Registration date : 27/07/2010

Dom Adama .- - Page 21 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Adama .-   Dom Adama .- - Page 21 I_icon_minitimeSro Wrz 08, 2010 5:36 pm

-W porządku , już się zbieram po specjalny napój bogów likwidujący pragnienie, zwany mlekiem. - Oświadczyła podnosząc się powoli z łóżka. Skierowała swoje nóżki w stronę kuchni stając przed lodówką, otworzyła ją wyciągając schłodzone mleko. Stanęła na palcach by sięgnąć do szafki po wysoką szklankę. Kiedy ją zdobyła nalała do niej dużej ilości mleka, wzięła ją w jedną dłoń, a w drugą cały karton mleka.
Ruszyła z powrotem do sypialni. - Proszę panie Adamie. - Stanęła przy tej stronie łóżka, przy której leżał chłopak. Wyciągnęła rękę w jego stronę z zimną szklanką od danego napoju. Jednocześnie karton mleka postawiła na szafce nocnej.
-Adam, wzięłam mleko bo schłodzone więc pomyślałam,że lepiej heh. - Uśmiechnęła się delikatnie wpatrując w bruneta.


Ostatnio zmieniony przez Lindsay dnia Sro Wrz 08, 2010 7:07 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Adam
Zastępca szefa
Zastępca szefa
Adam


Male Liczba postów : 337
Wiek : 24
Gang : Schwarz
Ekwipunek : telefon, papierosy, zapalniczka, glock, sztylet, scyzoryk, luzem włożone pieniądze.
Registration date : 29/12/2009

Dom Adama .- - Page 21 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Adama .-   Dom Adama .- - Page 21 I_icon_minitimeSro Wrz 08, 2010 5:44 pm

//Adam jest brunetem, od zawsze i na zawsze, błagam. xp

Podniósł się, opierając za plecami na łokciu i przechwycił szklankę od dziewczyny, od razu opróżniając ją niemal w całości. Odetchnął głośno, czując nieopisaną ulgę i odłożył naczynie na szafkę, przez chwilę mając dostarczoną odpowiednią ilość napoju.
Przekręcił się na brzuch i ukrył jeszcze na moment głowę w poduszce. Doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że najebał się jak dzieciak i doprawdy musi wyglądać teraz dosyć śmiesznie, ale teraz nic zdawało mu się nie przeszkadzać. Tak szumiało mu w głowie, że nie był w stanie myśleć dosłownie o niczym.
- Dzięki, zaraz będzie lepiej. - wymruczał do poduszki, przez co jego słowa mogły być nieco stłumione i niewyraźne.
Powrót do góry Go down
Lindsay
Rekrut
Rekrut
Lindsay


Female Liczba postów : 157
Wiek : 22
Gang : Policja
Chłopak : -
Dziewczyna : -
Ekwipunek : nóż kuchenny.
Registration date : 27/07/2010

Dom Adama .- - Page 21 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Adama .-   Dom Adama .- - Page 21 I_icon_minitimeSro Wrz 08, 2010 7:12 pm

( Jeny....na fotografii wydaje się inaczej i w sumie nie wiem co sie usrałam na tego blondyna ; o sorry ;o )

Lind obserwując chłopaka wyraźnie próbowała coś wyłapać z jego bełkotu i wyłapała. Toteż uśmiechnęła się znienacka sprzedając mu klapsa w pośladek.
-W porządku to ja pójdę się wykąpać, a później wyjdę z Eddim. - Oznajmiła przykrywając do brzucha Adama kołdrą. Blondynka odwróciła się na pięcie w trakcie się przeciągając, uniosła ręce wysoko prostując się. Chwilkę później podrapała paluszkiem wierzch swojego noska, który zaczął ją swędzić. Mruknęła coś niezrozumiałego pozbywając się w sypialni z siebie bielizny. Rzuciła ją tuż przed drzwiami uciekając na bosych stópkach do łazienki. Tam odkręciła wodę pod prysznicem wcześniej szykując sobie jeszcze ręcznik do wytarcia. Kiedy wyjdzie pierw zamierzała urządzić im śniadanie,a dopiero później wyjść z psiakiem.
Powrót do góry Go down
Adam
Zastępca szefa
Zastępca szefa
Adam


Male Liczba postów : 337
Wiek : 24
Gang : Schwarz
Ekwipunek : telefon, papierosy, zapalniczka, glock, sztylet, scyzoryk, luzem włożone pieniądze.
Registration date : 29/12/2009

Dom Adama .- - Page 21 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Adama .-   Dom Adama .- - Page 21 I_icon_minitimeCzw Wrz 09, 2010 11:26 am

Kiedy Lindsay uciekła, Adam krótko pokiwał głową i przekręcił się na plecy, dłońmi zasłaniając swoje oczy. Leżąc tak i rozmyślając o swojej beznadziejnej sytuacji, zwyczajnie stwierdził, że i jemu przydałby się prysznic, dlatego też podniósł się z łóżka i leniwym, bardzo ostrożnym krokiem ruszył do łazienki. Jego palce w tym czasie zacisnęły się na włosach chłopaka, a ten syknął krótko z bólu, już za chwilę stawiając stopy na zimnych kaflach kolejnego pomieszczenia. Tu zrzucił z siebie bokserki i bez zbędnych uprzedzeń, wszedł do kabiny prysznicowej, zamykając za sobą drzwiczki i ułożył dłonie na ramionach Lindsay, aby nieco odsunąć ją spod strumienia wody i pod nim zanurzyć swoją głowę.
Powrót do góry Go down
Lindsay
Rekrut
Rekrut
Lindsay


Female Liczba postów : 157
Wiek : 22
Gang : Policja
Chłopak : -
Dziewczyna : -
Ekwipunek : nóż kuchenny.
Registration date : 27/07/2010

Dom Adama .- - Page 21 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Adama .-   Dom Adama .- - Page 21 I_icon_minitimeCzw Wrz 09, 2010 10:20 pm

Blondynka będąc zaskoczona sytuacją zaśmiała się cicho pod nosem obserwując Adama. Ehh fatalnie się musiał czuć nie chciałaby być na jego miejscu, ani trochę mu nie zazdrościła, wręcz przeciwnie , współczuła.
Namydliła dłonie żelem rozsmarowując go na plecach mężczyzny. Chwilę później rozprowadziła ową nieco galaretowatą substancję po swojej skórze na przedramionach, ramionach ,dłoniach, piersiach, brzuchu itd.
Oddychała pełną piersią wdychając mocny zapach żelu.
Swoje tęczówki ulokowała na brunecie, który przechodził aktualnie najgorszą fazę stanu poalkoholowego. Sunęła starannie ponownie łapką wzdłuż jego pleców.
-Może jednak spróbujesz później `MOJEJ` tabletki? naprawdę podziała, jako jedyna działa i na mnie. Likwiduje nieprzyjemne uczucie żołądka i ból głowy. Naprawdę polecam. Kiedyś poczęstowała mnie nią znajoma i powiem ci ,że chociaż odmawiałam jej ta wciąż nalegała, spróbowałam i wyszło mi to na dobre. - Skończyła swoje gadu gadu zaraz chwytając w palce buteleczkę z szamponem.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Dom Adama .- - Page 21 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Adama .-   Dom Adama .- - Page 21 I_icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Dom Adama .-
Powrót do góry 
Strona 21 z 22Idź do strony : Previous  1 ... 12 ... 20, 21, 22  Next
 Similar topics
-
» Dom Adama .-

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Tereny gangu Schwarz :: Osiedle-
Skocz do: