Witamy w mieście śmierci, gdzie zdarzyć może się wszystko.
Dołącz do nas.
Jednak zanim to zrobisz zapoznaj się z Instrukcjami.
Zapraszamy!
 - Page 39 2wgf3x5
 - Page 39 27y1t7q
Miłej zabawy życzy Administracja.
Witamy w mieście śmierci, gdzie zdarzyć może się wszystko.
Dołącz do nas.
Jednak zanim to zrobisz zapoznaj się z Instrukcjami.
Zapraszamy!
 - Page 39 2wgf3x5
 - Page 39 27y1t7q
Miłej zabawy życzy Administracja.
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksGalleryLatest imagesRejestracjaZaloguj

 

 

Go down 
2 posters
Idź do strony : Previous  1 ... 21 ... 38, 39, 40  Next
AutorWiadomość
Gość
Gość




 - Page 39 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 39 I_icon_minitimeSro Mar 24, 2010 5:18 pm

Przygryzł górną wargę delikatnie i odwrócił wzrok. Na brak gotówki nie narzekam. Uśmiechnął się ciepło. Już miał zamiar zacząć wymądrzać się na temat tego jakie to życie nastolatka jest proste, że on nie potrafi znaleźć stałej pracy, że z pieniędzmi nie jest tak dobrze, tylko... po co? Tylko ją zrazi! Powstrzymał się w odpowiednim momencie i słysząc słowa dziewczyny szybko przeniósł swój wzrok na barmana.
- U mnie w porządku. - odpowiedział po chwili spokojnie. - Jak widzisz nie mam zajęć, więc co jakiś czas wpadam tutaj na piwo, albo dwa. Poza tym leci.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 39 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 39 I_icon_minitimeSro Mar 24, 2010 5:23 pm

Odstawiła kubek i zaczęła wachlować język dłonią. Ten ostry posmak był nie do zniesienia.
- Mogę zapytała? - wskazując na jego piwo, ale nie czekała na odpowiedź. Zdesperowana chwyciła kufel, przyłożyła go do ust i wypiła kilka sporych łyków.
- Od razu lepiej - dodała z ulgą kiedy pieczenie ustąpiło. Przymknęła powieki i siedziała tak przez chwilę rozkoszując się tą chwilą.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 39 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 39 I_icon_minitimeSro Mar 24, 2010 5:27 pm

Spojrzał na jej twarz, a potem na swoje piwo, otwierając usta, by odpowiedzieć. Nie zdążył jednak, bo w ułamku sekundy piwo zniknęło z jego dłoni.
- Możesz... - odpowiedział więc cicho i zaraz wesoło się zaśmiał. Sam sięgnął po kubek gorącej czekolady, którą zamówiła i przyciągnął go do siebie, zaraz nietaktownie wąchając zawartość. - Takie gorące? - spytał, krzywiąc się delikatnie. Nie przepadał za gorącą czekoladą. Odłożył kubek na ladę i wzrok przeniósł na jej twarz, a potem na piwo. - Jeszcze jedno. - rzucił w kierunku barmana. - Po co się będziesz męczyć! - wytłumaczył.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 39 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 39 I_icon_minitimeSro Mar 24, 2010 5:34 pm

- Czy gorące? Ono jest ostre! Ten oto...ughhh... "barman", próbował mnie otruć! - powiedziała z oburzeniem i ponownie zabrała się za opróżnianie kufla.
- Dzięki - dodała po chwili oblizując wąsy z piany.
- Tego mi było trzeba. Mówisz, że nie możesz znaleźć pracy, tak? A pytałeś tutaj? Moja koleżanka kiedyś pracowała tutaj za ladą. Był byś na pewno lepszy od tego typa który nie potrafi odróżnić cukru od ostrej papryki. - podsunęła mu pomysł ponownie się uśmiechając.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 39 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 39 I_icon_minitimeSro Mar 24, 2010 5:37 pm

- Nie ma problemu. - odpowiedział tylko i złapał za drugi kufel. Uniósł go nieco do góry i posłał dziewczynie porozumiewawczy uśmiech. - Zdrowie! Tylko nikomu nie mów, że to ja kupiłem...! - ostrzegł, zaraz szeroko się uśmiechając. Upił dwa mniejsze łyki i spojrzał na barmana. - Nie, dzięki. Za dużo znajomych. Po drugie ja za barem? TO nie zadziała. - mrugnął okiem.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 39 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 39 I_icon_minitimeSro Mar 24, 2010 5:41 pm

- Kurczę, a już miała nadzieję że będę mieć wtyki - mruknęła pod nosem z niezadowoleniem, po czym roześmiała się głośno.
- A więc co proponujesz? W końcu z czegoś musisz się utrzymywać. - mówiła już całkiem poważnym tonem i przyglądała się mężczyźnie z uwagą. ~Przecież takie piwo też kosztuje. Nic nie jest za darmo
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 39 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 39 I_icon_minitimeSro Mar 24, 2010 5:45 pm

- A póki co sobie radzę. - mruknął, chcąc niezwykle cwanie ominąć ten temat. - Dorabiam sobie, zawsze coś znajdę. Nie ma powodu, by o tym gadać. - uśmiechnął się szerze i schował twarz za kuflem z piwem. Faktycznie, też kosztuje. Carlo jednak póki co nie musiał oszczędzać. Niestety rozrzutny być też nie mógł. - A Ty właściwie... - zaczął.- ... uczysz się, czy pracujesz?
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 39 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 39 I_icon_minitimeSro Mar 24, 2010 5:47 pm

Drzwi się otworzyły a w nich stanęła nieco blada Jenny. Nigdy dobrowolnie nie usiedziała w szpitalu więcej niż kilka godzin. Wolnym krokiem ruszyła w stronę baru i usiadła na jednym z barowych krzeseł. Nie powie, że rana nie bolała,ale bywało gorzej. Dużo gorzej. Uniosła głowę i rozejrzała się. Rozpoznała Airy, która niedawno szkoliła. Skinęła jej więc głową. No i Carla...jego przywitała w ten sam sposób. Nawet lekko się uśmiechnęła.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 39 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 39 I_icon_minitimeSro Mar 24, 2010 5:48 pm

- Ani jedno, ani drugie. Jak śmie nazywać mnie moja siostra jestem zwykłą mendą społeczną która żeruje na kieszeniach zapracowanych obywateli w tym przypadku na jej kieszeni. - powiedziała naśladując ton głosu Evy.
- Eva jest policjantką - dodała krzywiąc się na samo wyobrażenie niebieskiego munduru i samochodu z kogutem na dachu.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 39 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 39 I_icon_minitimeSro Mar 24, 2010 5:51 pm

Zauważył, że drzwi się otwierają i ktoś zdecydował się zaszczycić ich swoim towarzystwem. Obrócił głowę i spojrzał w kierunku drzwi, rozpoznając w nich pojawiającą się sylwetkę. Jenny. Uśmiechnął się w odpowiedzi na jej gest i powoli uniósł do góry dłoń, machając jej na przywitanie.
Zacmokał cicho i przewrócił oczami. Ta to miała dobrze! Ani się uczyć, ani pracować! Żyć nie umierać!
- Idziesz na łatwiznę. - mruknął, mrugając zaraz okiem. - Muszę poznać Twojego faceta w przyszłości.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 39 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 39 I_icon_minitimeSro Mar 24, 2010 5:56 pm

- To zapewne będzie baaaardzo daleka przyszłość, bo jak na razie nie zapowiada się by ktoś zechciał taką małą pijawkę - odparła i wzięła kilka łyków piwa.
- Cześć Jenny - przywitała trenerkę którą dostrzegła dopiero teraz.
- Więc wiesz jeżeli znajdziesz jakiegoś naiwniaka do daj mi znać - dodała puszczając mu oczko i uśmiechając się łobuzersko.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 39 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 39 I_icon_minitimeSro Mar 24, 2010 5:58 pm

Po chwili Jenny stwierdziła, że wygodniej będzie jej na jednej z kanap lub fotelu. Zdecydowanie. Spojrzała na barmana i zamówiła szklankę wody. O dziwo tylko na to w tym momencie miała ochotę. Z wodą ruszyła więc na wygodniejsze siedzenie. Szklankę ustawiła na małym stoliczku, a sama usiadła na miękkim fotelu i opadła się z cichym westchnięciem przymykając oczy.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 39 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 39 I_icon_minitimeSro Mar 24, 2010 5:59 pm

Zaśmiał się cicho i pokręcił głową. Nie zdecydował się jednak zaprzeczyć. Może mała pijawa to przesada, ale nie zmienia to faktu, że ten ktoś musiałby być odważny! Upił kilka kolejnych łyków i na jej kolejne słowa pokiwał głową.
- Dobra, jakby co to od razu skieruję go do Ciebie. - odpowiedział i mrugnął do niej okiem w odpowiedzi na jej gest. - Ale uprzedzam, łatwe to nie będzie!

(ja spadam poćwiczyć Razz pa )
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 39 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 39 I_icon_minitimeSro Mar 24, 2010 6:10 pm

Weszła do klubu z rekami beztrosko założonymi za głowę.
- Cześć wszystkim! - zawołała do obecnych i powędrowała w stronę baru.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 39 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 39 I_icon_minitimeSro Mar 24, 2010 6:12 pm

Po chwili i Angela zjawiła się w klubie, od razu w oczy rzuciła jej się Jenny - Dziękuję Ci za wczoraj - posłała jej uśmiech - Byłam wykończona, najwidoczniej musiałam osłabnąć - wytłumaczyła zaraz. Po chwili dopiero rozejrzała się po klubie, skinając wszystkim głową na przywitanie. Podeszła do baru zamawiając sobie sok pomarańczowy.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 39 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 39 I_icon_minitimeSro Mar 24, 2010 6:14 pm

- Ale chyba nie boisz się wyzwań? - zadała retoryczne pytanie, bo odpowiedź można było wyczytać z miny Carla. Upiła już ostatni łyk piwa i odsunęła od siebie puste szkło. DO klubu zawitała nowa osoba. Airy skinęła jej głową i uśmiechnęła się przyjaźnie do brunetki. Nie minęła minuta gdy drzwi ponownie się otworzyły. Powoli robił się mały tłok.
- Cześć Angela - przywitała blondynkę


Ostatnio zmieniony przez Airy dnia Sro Mar 24, 2010 6:16 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 39 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 39 I_icon_minitimeSro Mar 24, 2010 6:15 pm

- Siemka. - powitała nowoprzybyłą i przyjrzała się jej uważnie. - Nie wyglądasz najlepiej. Biłaś się z kimś? - spytała ostrożnie.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 39 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 39 I_icon_minitimeSro Mar 24, 2010 6:21 pm

- Witaj Airy - odpowiedziała jeszcze dziewczynie, uśmiechając się i do niej. Po chwili usłyszała nieznany jej do tąd głos, który był skierowany w jej stronę? Najwyraźniej tak.
- W sumie walką tego nazwać nie mogę, oberwałam po prostu kilka razy scyzorykiem w brzuch - wyjaśniła zaraz, może najlepiej nie wyglądała ale to nie z tego powodu, była po prostu przemęczona, nie przespiała ostatnio nocy. Była po prostu osłabiona.
- A my się znamy, tak w ogóle? - zapytała, bo nie kojarzyła Animri.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 39 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 39 I_icon_minitimeSro Mar 24, 2010 6:24 pm

Jenny otworzyła oczy słysząc nowe głosy. Rozejrzała się szukając wzrokiem tego znajomego. -Nie ma za co-powiedziała dostrzegając Angelę. Zaraz przeniosła wzrok na nieznajomą i skinęła jej powoli głową. Sięgnęła po szklankę z wodą i upiła łapczywie kilka łyków, by zaraz odetchnąć. Była jakaś zmęczona. Może dlatego, że dawno nie uczestniczyła w żadnej bójce? Może...
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 39 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 39 I_icon_minitimeSro Mar 24, 2010 6:49 pm

Wstała z krzesełka i oddaliła się w kierunku kanap. Chciała choć przez chwilę poleżeć i rozprostować kości zanim wyjdzie z klubu. Oparła głowę o miękkie poduszki przymknęła powieki i włożyła słuchawki do uszu. Mogłaby tak wypoczywać przez cały dzień.
(ja spadam, później może jeszcze będę)
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 39 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 39 I_icon_minitimeSro Mar 24, 2010 6:50 pm

- Nie, chyba nie. - potrząsnęła głową. - Ale zaraz możemy to nadrobić, jestem Animri. - uśmiechnęła się przyjaźnie, podając dziewczynie dłoń.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 39 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 39 I_icon_minitimeSro Mar 24, 2010 9:20 pm

Uścisnęła zaraz jej dłoń, uśmiechając się lekko przy tym - Miło mi Cię poznać, Angela - również się przedstawiła, biorąc zaraz w dłoń swoją szklankę z napojem który wcześniej zdążyła zamówić, upiła kilka niewielkich łyczków.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 39 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 39 I_icon_minitimeCzw Mar 25, 2010 9:54 am

- Strasznie żałuję, że jestem tylko uczniem i tak niewiele mogę, ale ostatnio nie jestem w stanie złapać żadnego trenera, żeby mnie wyszkolił. Gdybym miała wyższą rangę na pewno bardziej bym wam się przydała. - powiedziała z cichym westchnięciem.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 39 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 39 I_icon_minitimeCzw Mar 25, 2010 2:18 pm

Można powiedzieć, że to co robił w czasie całego zamęty Stan nie należało do godnych postawy. Nie dość, że nie walczył, to jeszcze z tylko sobie znaną skutecznością zdołał uniknąć jakiegokolwiek okaleczenie. Wychodząc już bez pośpiechu zza baru, rozejrzał się uważnie wkoło.
-Przynajmniej burza mi bokiem poszła. -pomyślał z zadowoleniem i wrócił na swoje miejsce, jednak ręce mu opadły gdy zobaczył, że ostała się tylko połowa jego szklanki.
-No pięknie. I co dalej ? -mruknął, chwytając resztki szklanki i wyrzucając je do kosza w rogu sali. Nie pozostało tu wielu. Do tego owa "Vice".
-Podejść, czy nie ? A jak znów mnie zjedzie ? Prędzej czy później i tak to zrobi. -pomyślał i podszedł spokojnie, jednak się nie odezwał w milczeniu obserwując sytuację.

//Wiem, że piszę rzadko, jednak postaram się choć w drugim planie brać udział w wydarzeniach//
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 39 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 39 I_icon_minitimeCzw Mar 25, 2010 2:33 pm

Jenny uniosła głowę i spojrzała na Animri, a potem Stana. Zmrużyła oczy. -A Ty co sobie myślisz? Zdecyduj się po której stronie jesteś i zachowuj jak należy-mruknęła podnosząc się powoli i idąc w stronę baru. Niech sobie nie myśli, że tak łatwo pójdzie mu chowanie się po kontach w czasie bójki. Biała zaraz przeniosła wzrok na uczennicę.-A Ty... jak chcesz treningu to się zgłaszaj do trenerów. Nie jesteś w stanie złapać żadnego trenera? A próbowałaś chociaż? Rozmawiasz z zastępcą o tym, że chciałabyś przejść trening gdy trener jest obok? Co się z wami dzieje? -trenerka zerknęła na Angelę i westchnęła.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





 - Page 39 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 39 I_icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Powrót do góry 
Strona 39 z 40Idź do strony : Previous  1 ... 21 ... 38, 39, 40  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Tereny policjantów :: Spis członków-
Skocz do: