Witamy w mieście śmierci, gdzie zdarzyć może się wszystko.
Dołącz do nas.
Jednak zanim to zrobisz zapoznaj się z Instrukcjami.
Zapraszamy!
 - Page 40 2wgf3x5
 - Page 40 27y1t7q
Miłej zabawy życzy Administracja.
Witamy w mieście śmierci, gdzie zdarzyć może się wszystko.
Dołącz do nas.
Jednak zanim to zrobisz zapoznaj się z Instrukcjami.
Zapraszamy!
 - Page 40 2wgf3x5
 - Page 40 27y1t7q
Miłej zabawy życzy Administracja.
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksGalleryLatest imagesRejestracjaZaloguj

 

 

Go down 
Idź do strony : Previous  1 ... 21 ... 38, 39, 40
AutorWiadomość
Gość
Gość




 - Page 40 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 40 I_icon_minitimeNie Cze 13, 2010 8:32 pm

-To skąd nagle takie pytanie?-zapytała z głupim uśmiechem zaraz orientując się, że jej towarzysz zmienił miejsce kierując się w stronę kamieni Za nim uzyskała odpowiedź ruszyła w stronę morza odrzucając gdzieś wcześniej swoje obuwie. Gdy była już blisko kucnęła przy wodzie zatapiając w niej dłonie . Tak, woda przy tej temperaturze, aż prosiła się by się w niej wykąpać chociaż nie wiem czy Ethel skorzysta z tego zaproszenia.
Blondynka ruszyła w stronę Adama wdrapując się na jeden z kamieni obok mężczyzny. Gorący. Dziewczyna skrzywiła się lekko siadając tak, by nie porwać materiału sukieniki.
-Zawsze tu tak pusto?-zapytała ponownie lustrując wzrokiem okolice. Cóż , Ethel musiała znaleźć w tym mieście miejsce w którym będzie mogła w spokoju zebrać myśli ,może to właśnie to. Błękitne spojrzenie znowu znlazło się na twarzy zastępcy.

(przepraszam,że tak długo,ale od paru dni coś mi się dzieje z internetem ;/)
Powrót do góry Go down
Adam
Zastępca szefa
Zastępca szefa
Adam


Male Liczba postów : 337
Wiek : 24
Gang : Schwarz
Ekwipunek : telefon, papierosy, zapalniczka, glock, sztylet, scyzoryk, luzem włożone pieniądze.
Registration date : 29/12/2009

 - Page 40 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 40 I_icon_minitimeNie Cze 13, 2010 8:38 pm

Już otwierał usta, aby poinformować dziewczynę o swoim skojarzeniu, ale kiedy ta odeszła, najzwyczajniej w świecie zrezygnował ze swojego postanowienia. Nie miał ochoty krzyczeć, ani się powtarzać - co mogło się wydarzyć, w razie gdyby blondynka nie usłyszała swojej odpowiedzi. Temat więc poszedł w niepamięć, chyba, że Ethel jest na tyle dociekliwą osobą, że skieruje do mojego bohatera pytanie po raz drugi, w co szczerze wątpił, choć nie znał dziewczyny na tyle, żeby być w stanie to stwierdzić.
Zamyślił się nieco, leżąc tak na kamieniu i pozwalając muskać słońcu swoją twarz, toteż był nieco zaskoczony, gdy towarzyszka ponownie się obok niego znalazła i zaczęła mówić. Podniósł na moment powieki, które jednak szybko zmrużył i zerknął na nią.
- Chyba tak. - odpowiedział, niezbyt przekonany do swoich słów. Mogło być to związane z tym, że zwyczajnie nie przesiaduje tutaj zbyt wiele czasu, toteż nijak nie był w stanie stwierdzić, czy pałęta się tędy sporo osób czy też nie. Z jego obserwacji jednak wynikało, że mieszkańcy Miasta Śmierci po stokroć bardziej wolą piaszczystą, główną plażę, niż odosobniony jej kawałek z ogromnymi kamieniami na brzegu. Bali się niebezpieczeństwa związanego z wspinaniem po mokrych kamieniach? Całkiem możliwe.

// Nie szkodzi. ; )
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 40 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 40 I_icon_minitimeNie Cze 13, 2010 8:49 pm

Dziewczyna gdy zamknął oczy mogła bez przeszkód obserwować swojego towarzysza, więc zlustrowała go ponownie przenikliwym spojrzeniem. Po chwili ułożyła się w podobnej pozycji co Adam, zakładając jedną rękę za głowę. Zapadła cisza, którą zaraz przerwał przyjemny dla ucha głos dziewczyny.
-No więc, skąd nagle takie pytanie? Jakbyś sam lubił tańczyć to mogłabym jeszcze pomyśleć, że zechcesz mnie gdzieś zaprosić ,a tak...-powiedziała śmiejąc się pod nosem i zaraz przymknęła oczy z lekkim uśmiechem na ustach oddając się kąpieli w promieniach słońca.
Zwilżyła pełne wargi koniuszkiem języka, a głowę obróciła ponownie w stronę swojego przewodnika. Spojrzała na niego mrużąc przy tym jedno oko, tak by słońce nie przeszkadzało jej w obserwacji mężczyzny.
Powrót do góry Go down
Adam
Zastępca szefa
Zastępca szefa
Adam


Male Liczba postów : 337
Wiek : 24
Gang : Schwarz
Ekwipunek : telefon, papierosy, zapalniczka, glock, sztylet, scyzoryk, luzem włożone pieniądze.
Registration date : 29/12/2009

 - Page 40 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 40 I_icon_minitimeNie Cze 13, 2010 8:58 pm

On także przekręcił na moment twarz w stronę blondynki, aby przyjrzeć się jej buzi, a chwilę później wrócił do poprzedniej pozycji, ponownie okrywając piwne tęczówki swoimi powiekami. Na czole pojawiło się kilka pionowych zmarszczek, sygnalizujących, że chłopak się zastanawia i dokładnie tak jego twarz wyglądała przez kilka kolejnych sekund. Nad czym tak myślał? Zapewne nad tym, że pomylił się w ocenie dociekliwości blondynki.
- Po prostu skojarzyła mi się piosenka, w której refrenie jest taniec, a tytuł dotyczy właśnie dzikiej plaży. - wyjaśnił pokrótce, nie podając jej ani tytułu, ani wykonawcy. Jeżeli okazałoby się, że Ethel z łatwością skojarzy to, co chodziło Adamowi po głowie, a dodatkowo będzie ów piosenkę znała, chłopak pewnie będzie wniebowzięty. Rzadko kiedy ktokolwiek podziela jego gust muzyczny, na który składał się głównie rock alternatywny, a zawsze milej jest porozmawiać z osobą, która ma podobne zainteresowania.. prawda?
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 40 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 40 I_icon_minitimeNie Cze 13, 2010 9:09 pm

Tym razem dziewczyna zmarszczyła lekko czoło zastanawiając się o jaką piosenkę może chodzić. Dostała dwie podpowiedzi i kojarzyła się jej tylko jedna. Zanuciła melodie refrenu podnosząc się na łokciach, a twarz nadal miała skierowaną w stronę Adama .Dlaczego nie zaśpiewała słów? Bała się, że jej zdolności wokalne jeszcze zabiją chłopaka, a tego mu zrobić nie chciała.
-O tą chodzi?-zapytała dla pewności, ale miała nadzieje, że trafiła w dziesiątke. Bo jaka inna piosenką miała właśnie taki tytuł, a słowa refrenu zaczynały się "lubiła tańczyć, pełna radości tak....".
-[b]Lubię JĄ/b]-dodała ponownie nucąc po chwili układając się zaraz ponownie na kamieniu. Słońce znowu zaczęło jej lekko doskwierać, ale nie to tego stopnia by musiała uciekać gdzieś w cień. Uniosła na moment głowę i wyciągnęła włosy tak, by dodatkowo nie grzały jej szyi.
Powrót do góry Go down
Adam
Zastępca szefa
Zastępca szefa
Adam


Male Liczba postów : 337
Wiek : 24
Gang : Schwarz
Ekwipunek : telefon, papierosy, zapalniczka, glock, sztylet, scyzoryk, luzem włożone pieniądze.
Registration date : 29/12/2009

 - Page 40 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 40 I_icon_minitimeNie Cze 13, 2010 9:16 pm

Na ustach bruneta pojawił się wyjątkowo szeroki uśmiech. Jeden z takich, jakie jeszcze jakiś czas temu w ogóle nie miałyby prawa bytu na jego twarzy z powodu poważnych problemów.. chyba ze samym sobą. Tak, to najodpowiedniejsze określenie tego, co działo się z moim bohaterem w ostatnich czasach. Sam siebie nakręcał i przez to beznadziejnie się czuł.
- Dokładnie. - odparł, samemu nucąc sobie w myślach melodię piosenki, ale już z wokalem lidera zespołu. Myslovitz zawsze był w stanie go wyciszyć, uspokoić i pomagał znaleźć złoty środek we wszystkich problemach. Adamowi dobrze skupiało się, pracowało i ćwiczyło przy właśnie takiej muzyce. Niby dziwne, ale prawdziwe.
Mój bohater nadal leżał w bezruchu, a jedyną czynnością jaką wykonywał było, od czasu do czasu, otwieranie warg i wypuszczenie w powietrze kilku słów. Słońce prażyło niemiłosiernie, ale Adam nie miał najmniejszego zamiaru się ruszyć.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 40 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 40 I_icon_minitimeNie Cze 13, 2010 9:32 pm

Dziewczyna ponownie obróciła głowę w jego stronę obserwując uważnie ruch jego warg.
-Mieliśmy wiecznie trwać, na jednej z dzikich plaż...-zanuciła cicho, jakby podkładając swój głos pod ruchy warg Adama. Uśmiechnęła się lekko obracając głowę ponownie w stronę słońca.
I Ethel lubiła ten zespół, a w szczególności głos samego wokalisty. Nie słuchała ich morze codziennie, ale duża liczba utworów na mp4 jak i sama płyta Myslovitz była w jej posiadaniu. Leżała dobrych parę minut bez ruchu ,ale w końcu nie wytrzymała.
-Zaraz wracam-rzuciła nagle i złapała w ręce torbę ruszając z nią gdzieś w stronę drzew. Gdy znalazła się za nimi zrzuciła sukienkę przebierając się w krótkie turkusowe spodenki i biała bluzkę na ramiączkach. W takim stroju wróciła na plażę rzucając gdzieś w stronę kamieni swoją torbę i sukienkę .Związała włosy wysokiego kucyka i zaraz biegiem wpadła do wody, tak że sięgała jej zaraz do pasa.
Jeśli Adam pozna Ethel bliżej z pewnością zorientuje się jakie pomysły nagle wpadają do jej głowy.
Powrót do góry Go down
Adam
Zastępca szefa
Zastępca szefa
Adam


Male Liczba postów : 337
Wiek : 24
Gang : Schwarz
Ekwipunek : telefon, papierosy, zapalniczka, glock, sztylet, scyzoryk, luzem włożone pieniądze.
Registration date : 29/12/2009

 - Page 40 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 40 I_icon_minitimeNie Cze 13, 2010 9:40 pm

Brunet uśmiechnął się kącikami warg, kiedy dziewczyna zaczęła śpiewać. Ucho fachowca podpowiadało mu, że w jej głosie jest sporo nieczystości podczas gdy kolejne nuty wydobywały się z ust blondynki, ale nie miał najmniejszego zamiaru się tym przejmować. Napawało go samo to, że zna piosenkę i odważyła się zaśpiewać. Większość dziewcząt przecież od razu spaliłaby się ze wstydu, albo w ogóle nie podjęła próby.
Nieco zdezorientowany chłopak podniósł się do siadu, gdy tylko Ethel zniknęła mu z oczu, ale już chwilę później usłyszał, że ktoś chlapie się w wodzie. Odruchowo obrócił się na kamieniu w stronę brzegu i uśmiechnął nieco szerzej, wbijając swój wzrok w blondynkę. Nie spuszczał jej z oka ani na moment, nawet kiedy wyciągał z kieszeni paczkę papierosów i wsunął jednego do ust. Chwilę później był już zapalony, a Adam zaciągał się mocno tytoniowym mordercą.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 40 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 40 I_icon_minitimeNie Cze 13, 2010 9:51 pm

Dziewczyna poprawiała jeszcze włosy tak by frotka nie spadła z jej głowy i zaraz ruszyła w głębie unoszona lekko przez fale. Zanurkowała, dotykając palcami dna i zaraz wypłynęła obracając się w stronę plaży, a właściwie kamieni. Gumka jednak spadła z włosów blondynki, a długie mokre fale, Eti zagarnęła na lewe ramie. Woda sięgała jej teraz gdzieś na wysokość biustu, a dziewczyna wystawiła buzię w stronę słońca unosząc ręce w górę. Tak, poczuła niesamowitą ulgę. Spojrzała ponownie w stronę Adama, a parę sekund później podpłynęła w stronę mężczyzny. Uważała by nie zrobić sobie krzywdy i zaraz uniosła się na rękach na kamieniu, na którym znajdował się chłopak.
-Myślałam, że syreny swoim pięknym śpiewem kuszą żeglarzy by wskoczyli do morza. To, że nadal tu siedzisz dużo mówi mi o moim talencie.-powiedziała i uśmiechnęła się w jego stronę nadal unosząc się na rękach przy jego nogach. Można by pomyśleć ,że z morza naprawdę wyłoniła się syrena, bo nogi Ethel nie były widoczne, dla chłopaka.
Powrót do góry Go down
Adam
Zastępca szefa
Zastępca szefa
Adam


Male Liczba postów : 337
Wiek : 24
Gang : Schwarz
Ekwipunek : telefon, papierosy, zapalniczka, glock, sztylet, scyzoryk, luzem włożone pieniądze.
Registration date : 29/12/2009

 - Page 40 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 40 I_icon_minitimeNie Cze 13, 2010 10:01 pm

- Żeglarzy może tak, ale nikt nie wspominał o artystach. - oświadczył z nieodgadnioną miną i ponownie zaciągnął się papierosem. Wypuściwszy dym gdzieś w powietrze pochylił się do dziewczyny tak, że w tym momencie ich oczy dzieliło zaledwie kilka centymetrów, a na jego wargach błądziło coś w rodzaju łobuzerskiego uśmiechu. I już otwierał usta aby coś powiedzieć, kiedy zdał sobie sprawę, że to raczej nie na miejscu. Cofnął więc nieco głowę, nadal jednak nie spuszczając wzroku z brunetki. Postanowił przyjąć inną taktykę.
- Nie myślałem, że tak szybko będziesz chciała się mnie pozbyć, syreno. - uśmiechnął się kącikiem warg i kolejny raz zaciągnął papierosem. Tak, może i syreny kusiły żeglarzy swoim hipnotyzującym śpiewem, żeby skakali do morza, a później ślad po nich ginął. Adam był skory zaręczyć, że dziewczyna nie ma na celu utopienia go, aczkolwiek ostatnim razem się pomylił.. toteż i tym, musiał się dokładnie upewnić.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 40 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 40 I_icon_minitimeNie Cze 13, 2010 10:14 pm

Dziewczyna nadal trzymała się na rękach chodź ta pozycja stawała się bardzo niewygodna na dłuższą metę. Gdy się do niej pochylił przekręciła głowę na moment w bok obdarowując go zaciekawionym spojrzeniem. Słysząc jego słowa pochyliła na moment głowę w dół z uśmiechem . Pojedyncze krople spadały na kolano Adama, a zaraz Ethel uniosła buzię w górę łapiąc ponownie kontakt wzrokowy z zastępcą.
-Powiedzmy, że ja jestem dobrą syrenką. Arielce byś zaufał?- zapytała, a uśmiech na jej buzi powiększył się jeszcze bardziej. To nic, że miesza mitologie z bajką Disney`a grunt, żeby artysta przystanął na jej propozycję. Nie miała w tym specjalnego celu. Spojrzała na papierosa w jego palcach, ale zaraz wróciła oczyma do jego twarzy oblizując wargi ze słonej wody.
Powrót do góry Go down
Adam
Zastępca szefa
Zastępca szefa
Adam


Male Liczba postów : 337
Wiek : 24
Gang : Schwarz
Ekwipunek : telefon, papierosy, zapalniczka, glock, sztylet, scyzoryk, luzem włożone pieniądze.
Registration date : 29/12/2009

 - Page 40 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 40 I_icon_minitimeNie Cze 13, 2010 10:26 pm

- Rude są fałszywe. - odpowiedział, drążąc dalej ten niemający sensu konwersacji temat. Ale przynajmniej było zabawnie i pewnie wraz z taką wymianą zdań w simsach rósłby zielony wskaźnik znajomości naszej parki. Tak wiem, głupie porównanie.
Jego wzrok cały czas utrzymywał się na buzi blondynki, a z ust ani na sekundę nie schodził łobuzerski uśmieszek. Chłopak kolejny raz zaciągnął się trucicielem, którego po chwili zgasił na kamieniu i wyrzucił za plecy, nie bardzo zważając na to, gdzie poleci filtr.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 40 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 40 I_icon_minitimeNie Cze 13, 2010 10:36 pm

Dziewczyna wypuściła głośno powietrze ustami kręcąc głową. A myślała, że to kobiety są upierdliwe!
-Widziałeś kolor jej włosów. Na pewno farbowała. W rzeczywistości to słodka, niewinna blondynka.-powiedziała i poruszyła cwanie brwiami.
-A po za tym ona nie była fałszywa. Uratowała księcia i takie tam-powiedziała unosząc się na rękach jeszcze trochę w górę, tak że linia bioder znajdowała się przy krawędzi kamienia.
-Nie dasz się skusić na kąpiel w morzu? Lepiej uważał bo znowu znaczne śpiewać.-dodała puszczając mu oczko i przełknęła ślinę. Tak, jej taka gierka słowa również przypadła do gustu.
Powrót do góry Go down
Adam
Zastępca szefa
Zastępca szefa
Adam


Male Liczba postów : 337
Wiek : 24
Gang : Schwarz
Ekwipunek : telefon, papierosy, zapalniczka, glock, sztylet, scyzoryk, luzem włożone pieniądze.
Registration date : 29/12/2009

 - Page 40 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 40 I_icon_minitimeNie Cze 13, 2010 10:48 pm

Adam zaśmiał się krótko.
- Oh, dobrze. Wejdę do wody, tylko nie śpiewaj. - powiedział z lekkim przekąsem, ale za moment na jego twarzy ponownie zagościł uśmiech. Oczywiście żartował, bo śpiewania dziewczyny nie można było nazwać tragicznym, a jednocześnie nie miał już ochoty na dalsze 'sprzeczki'.
Dość opornie podniósł się z kamienia, a kiedy stanął na równych nogach skrzyżował swoje ręce, w palce chwytając końce koszulki, którą zaraz podciągnął w górę i jednym, sprawnym ruchem zrzucił z siebie tę część ubrania. Chwilę później pozbył się także reszty ubrań, zostając w samych bokserkach i odłożył je starannie na kamieniu, na szczycie górki układając białe słuchawki.
- No. To odsuń się, bo teraz wejście smoka.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




 - Page 40 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 40 I_icon_minitimeNie Cze 13, 2010 11:08 pm

Dziewczyna zaśmiała się ponownie,a gdy chłopak zaczął się rozbierać zagwizdała poruszając cwanie brwiami.Zaraz powoli zsunęła się z kamienia odpływając kawałek dalej tak jak prosił Adam
-Tylko nie zrób sobie krzywdy, artysto.-powiedziała z łobuzerskim uśmiechem rękami i nogami w wodzie,tak by nadal utrzymywać głowę nad powierzchnią wody.

(Ponownie przepraszam,ale tym razem nie miałam prądu w domu ;p)
Powrót do góry Go down
Adam
Zastępca szefa
Zastępca szefa
Adam


Male Liczba postów : 337
Wiek : 24
Gang : Schwarz
Ekwipunek : telefon, papierosy, zapalniczka, glock, sztylet, scyzoryk, luzem włożone pieniądze.
Registration date : 29/12/2009

 - Page 40 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 40 I_icon_minitimeNie Cze 13, 2010 11:17 pm

Adam jednak szybko zrezygnował z normalnego wchodzenia do wody. Szybko uniósł palec w górę i obróciwszy się na pięcie pognał w zupełnie innym kierunku. Już chwilę później dziewczyna mogła zauważyć bruneta, wspinającego się po jakimś klifie, z którego szczytu za moment wziął rozbieg i zeskoczył do wody, zatykając sobie przy tym nos.
No i właśnie.. wejście smoka proszę państwa.

-------

https://zycieulicy.forumpolish.com/viewtopic.forum?t=1203
Powrót do góry Go down
Sponsored content





 - Page 40 Empty
PisanieTemat: Re:     - Page 40 I_icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Powrót do góry 
Strona 40 z 40Idź do strony : Previous  1 ... 21 ... 38, 39, 40

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Tereny policjantów :: Spis członków-
Skocz do: