Gdy coś Ci leży na sercu..

Ale ja na przykład nie chciałabym kolejnej grupy tak jak powiedział Lloyd, z celami. Jak gangi. Chodzi o neutral i lepiej by było gdyby tak zostało.


No gdyby była neutralna grupa to by sobie tam mogli robić w sumie co chcą.



A co do historii to nie wiem właściwie co się z nią stało.

Dokładnie. Nie lekarz, sklepikarz, etc. Mieszkaniec miasta. Miejscowy. I tyle. Osoba, która zajmuje się jedynie chodzeniem po praku, lesie, nawiązywaniem kontaktów. Może mieć oczywiście koligacje z członkami gangów/policji, ale nie może dajmy na to nosić broni, wtrącać się w bójki... Zwykły człowiek innymi słowy.

Candy napisał:

No co za trudna sprawa? Niech wykonują po prostu zwykłe zawody, takie jak, np. sprzedawca, lekarz, taksówkarz, gazeciarz...

Łącząc Twój tok myślenia z tokiem myślenia Evana :
Nie trzeba wcale robić osobnej grupy tylko zamiast jakiejś rangi dać im na dole podpis : gazeciarz, taksówkarz etc.


Ale z drugiej strony. Jeśli ktoś jest znudzony bójkami, i pilnowaniem serca postaci na wodzy, żeby nie zakochała się w postaci z innego gangu zawsze można zapisać się do Policji. W rzeczywistości policja ma niewiele do roboty.

W rzeczywistości policja nie robi kompletnie nic, bo teraz jak są bójki raz na rok to policjanci się nawet nie pchają, żeby taka bójka w ogóle wystąpiła.

Co do historii, oczywiście mogę Wam przywrócić to, co dzieje się w koszu, chociaż większość tamtejszych tematów naprawdę nie nadaje się do czytania, stąd właśnie tam są przenoszone.

Co do mieszkańców miasta, którzy mieliby być kompletnie neutralni, naprawdę nie jestem przekonany. Na forum zacznie się roić od takich użytkowników, znając życie.

Możnaby ostatecznie wprowadzić ograniczenie do x osób. Chociaż było kiedyś coś podobnego na jakimś tam RPG o psach i wiem, że ludzie nieco buntowali się, gdyż nie mogli być samotnikami... Ta... W każdym razie jest to jakieś wyjście.

W sumie można byłoby zrobić coś takiego.
Z tym, że przeprowadzane byłoby coś w rodzaju castingu na osobę neutralną. Jeśli miałaby ona ciekawą kartę, a pomysł na postać byłby przemyślany, osoba taka dostawałaby możliwość poprowadzenia postaci w ten sposób i bez gangu.

Z jedynym haczykiem takim, że jeśli nie prowadziłaby postaci w opisany przez siebie sposób to musiałaby dołączyć do gangu lub coś w tym stylu.
Sam już nie wiem.

No właśnie ja uważam, że osoby pałętające się byłyby zbędna, a urozmaiceniem byłoby jakby powstała nowa grupa, jakieś stowarzyszenie czy inna cholera.

Tak, tak Candy, jestem na tyle długo by wiedzieć o istnieniu kociaków, które no cóż jak dla mnie były zbędne. xp

Evan jeżeli w owym Koszu odszukałbyś temat z Kroniką ZU, to byłabym za jego przywróceniem. Reszta mnie specjalnie nie interesuje.

Gdy tylko zmrok zapada
W "Piekle" schodzą się wszystkie pokusy
Wstępują do Czerwonej Strefy
Jednakże pokus lica są Ci nieznane
A to co w "Piekle" się dzieje
W "Piekle" pozostaje

Teraz powiem po krótce o co chodzi. Nie umknął mojej uwadze fakt, że członkowie gangów (generalnie nasze postacie) rzadko kiedy mają okazję spotkać się w większej grupy. I oto wydaje się, że mam sposób by temu zaradzić. W jeden wybrany dzień tygodnia, gdy tylko niebo ciemnieje, w Klubie "Piekło" otwarta zostaje tak zwana Red Zone, czyli jak kto woli Czerwona Strefa. Jest to typowy night club. Z jednym jednakże wyjątkiem. Wszyscy mają na twarzach maski, tak, że nie mogą poznać siebie nawzajem (oczywiście są granice. Jeśli dwie osoby dobrze się znają, myślę, że byłoby bezsensownym zmuszać je do udawania obcych).
W owej strefie znajdują się także pokoje, do których udać się mogą pary (lub też większa liczba osób...), które akurat mają taki kaprys.
Jak wspomniane zostało w marnym wierszyku mojego autorstwa, wszystko, co wydarzy się w klubie objęte jest przysięgą milczenia. To, co wydarzyło się w nocy, nie ma prawa opuścić ścian "Piekła".

Amen.

Myślę, że to jest całkiem dobry pomysł.
Mi się w każdym razie podoba. Takim dniem mógłby być na przykład piątek, albo sobota, kiedy jest dużo użytkowników.

Mi ten pomysł się baaardzio podoba. Na prawdę. Ale jak już ... jeżeli o mnie chodzi, to piątek? W tygodniu nie bardzo, a soboty mam zazwyczaj zajęte.

Mi również ten pomysł się spodobał, myśle że nie było by problemu z jego realizacją, a zawsze mogłoby być ciekawiej.
Co do dni, to można je przecież zmieniać w każdym tygodniu byłby inny dzień, albo coś w tym stylu.

Ja też jestem ZA. Byłoby fajnie jakby to było w piątek lub inny weekendowy dzień.

Lloyd, jesteś genialny, tak powiem ;D
pomysł bardzo mi się podoba. jest oryginalny, i w znacznym stopniu urozmaici fabułę - jak najbardziej ZA.
Sobota? mi pasuje ; )

A czy to w jakiś sposób, zupełnie w małym stopniu nie będzie łamało regulaminu forum? Znaczy tego z wiązaniem się między gangami, w sumie taki niezobowiązujący stosunek i to zupełnie nieświadomy chyba nie byłby brany pod uwagę ;>

Owszem łamało by to w pewnym stopniu regulamin, no ale było by to urozmaicenie, mogłoby być całkiem ciekawie.
A po za tym ludzie nie byli by świadomi z kim mają do czynienia, nie wiem wydaje mi się że mogło by być ciekawie.

Byłoby cos ciekawego przynajmniej. Taka odskocznia od sztywnych reguł.

Moim zdaniem byłoby dobrze gdyby stworzyć rubrykę ubiór dzięki temu każdy by wiedział co ma druga osoba na sobie i nie powodowałoby to żadnych problemów. I urealniło by grę, bo przecież nasze postacie także muszą zmieniać odzież. x))

Sigric napisał:

Moim zdaniem byłoby dobrze gdyby stworzyć rubrykę ubiór

Też już o tym myślałam. Podoba mi się ten pomysł.

W porządku, rubryka ubiór zaraz będzie dodana, ale prosiłbym o rozsądek w korzystaniu z niej. Im dłużej będziecie coś opisywać, tym bardziej będzie to rozszerzało pojedynczy post postaci, a co się z tym wiąże, będzie trochę dziwnie wyglądało.

Rubryka oczywiście nieobowiązkowa do wypełniania, jeśli ktoś po prostu nie zamierza się bawić w takie rzeczy. Nie będziemy nikogo zmuszać.

Co do tego wieczoru w "Piekle".. zasady są po to by je łamać, ale tylko w tę jedną wyznaczoną noc. Jeżeli romans z Piekła w jakiś sposób przeniesie się poza jego ściany, członkowie gangów będą na pewno sowicie ukarani za zdradę.

Więc jeśli pomysł się przyjął <dumny>, myślę, że możnaby stworzyć subforum "Red Zone" czy jak tam będzie się podobać. Wtedy uniknęlibyśmy zamieszania.

Pam param. Red zone zaczyna żyć od jutra. Zapraszamy i dziękujemy za pomysł, huhu!

I Laro, wybacz, ale Twój ukochany temat przepadł w czarnej dziurze forumr.

No nic. Ja mam pomysł odnośnie broni. Podobnie jak wcześniej w przypadku domów każdy nowicjusz jest od razu świetnie zaopatrzony. Jak np. moja Lara. A przecież broń członkom gangu powinien wydawać zarządca. Proponuję, aby na terenie każdego gangu było coś takiego jak arsenał, do którego klucze mają tylko zarządcy i szef. I każdy nowy czy to uczeń czy też inna ranga, aby dostać broń powinien się z tym zwrócić do zarządcy. Wtedy zarządca otwiera arsenał i w zależności od rangi wydaje mu odpowiednią broń i w odpowiedniej ilości. Co wy na to?

A co jeśli któryś z zarządców bądź ktoś inny oleje forum i nie będzie go baaardzo długo?

To można zrobić i tak, że bazowo na początku gry ma się powiedzmy trzy sztylety i jednego glocka albo jakoś tak. A resztę broni wydaje już zarządca.

Sama nie wiem, Evan zdecyduje ale jak dla mnie to trochę naciągane.