Dom Sam.

Zaśmiała się z chłopaka no i spadła z niego, ale złapała się go mocno, że poleciał z nią i leżał na nią. - Diabeł na diablicy. - Wybuchła śmiechem oblizując usta.

- niee szatan na diablicy
powiedział śmiejąc się i zaraz wstał z niej podając jej dłoń by wstała

Złapała jego dłoń i wstała tyle, że znowu poleciała na niego bo ją za mocno pociągnął. - Ronnie..czuję, że Ty mnie pragniesz. - Zaśmiała się. Oczywiście żartowała no chyba, że rzeczywiście tak było.

- a ja czuję że ty na mnie lecisz
powiedział i upadła na niego, chłopak zaśmiał się i przekręcił w bok na ziemi

Zaczęła się śmiać jak opętana. - Chciałbyś..- powiedziała przez śmiech. Chociaż Ronnie jest niczego sobie.

Położył się na ziemi i starał się opanować
- nie ma co się oszukiwać przecież widzialem

-Okej...- powiedziała śmiejąc się. - Ale i tak wiem, że mnie pragniesz..- powiedziała nie mogąc powstrzymać śmiechu.

Chłopak w końcu się opanował i westchnął lekko z uśmiechem patrząc na dziewczynę

Usiadła na kolanach i podeszła do niego jak kocica. - Nie przeczysz..- poruszyła cwanie brwiami.

uśmiechnął się prowokująco i przygryzł lekko dolną wargę ciekawy jej reakcji

Oparła dłonie na jego udach unosząc brew. - O czym myślisz?

- sam nie wiem a ty ?
zapytał i przejechał po niej wzrokiem od tak sobie

Uśmiechnęła się. - O tym, że mnie pożądasz..- powiedziała oblizując kusząco wargi.

- i co teraz robię w twoich myślach ?
zapytał i uniósł lekko kont ust w cwanym uśmiechu

-Rozbierasz się..i mnie..- powiedziała mu na ucho.

przymknął powieki i lekkim uśmiechem i położył dłoń na jej bioderku
- hmm i co dalej ?

-Dalej musielibyśmy sami dokończyć..- przygryzła jego ucho wsuwając jedną dłoń pod jego koszulkę.

przygryzł lekko dolną wargę i położył się na podłodze ciągnąc ją na siebie
- a więc działaj kotku

-Mogę? - Uśmiechnęła się cwanie, podsunęła jego podkoszulek całując go po brzuchu pozbywając się zaraz tej części garderoby.

- jeśli chcesz
dodał przymykając powieki i zmierzwił dlonią swoje włosy

Oparła dłonie z dwóch stron jego głowy i spojrzała na niego z góry. - A Ty tego chcesz? - Zapytała muskając wargami jego usta.

oblizał języczkiem jej wargi co było odpowiedzią i czekal na jej ruch

Jako, że jego bluzka leżała obok to ruch raczej należał do niego ona tylko pocałowała go zachłannie.

odwzajemnił pocałunek zdejmując z niej bluzkę którą gdzieś wyrzucił

Rozpięła jego spodnie wsuwając dłoń w jego bokserki by go pobudzić wciąż całując chłopaka.